Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LZS Narewka - Płomień Ełk 1:7

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 34
Piłkarze LZS Narewka (szare stroje) nie wygrali od ośmiu meczów i cieszą się, że tegoroczne zmagania dobiegły już końca
Piłkarze LZS Narewka (szare stroje) nie wygrali od ośmiu meczów i cieszą się, że tegoroczne zmagania dobiegły już końca Wojciech Wojtkielewicz
Wysoką porażką zakończyli jesienne zmagania piłkarze LZS Narewka. Podlaski beniaminek nie sprostał na własnym boisku Płomieniowi Ełk, przegrywając aż 1:7.

Niestety, długa runda i krótka ławka rezerwowych dała się nam mocno we znaki i to było widać w tym ostatnim spotkaniu - komentuje Dariusz Kałnaus, jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy Narewki.
W meczu z Płomieniem na ławce LZS zabrakło pierwszego trenera Roberta Kądziora, który w tym czasie przebywał na młodzieżowym turnieju na Litwie. To też miało wpływ na postawę drużyny, która pozbawiona szkoleniowca już po półgodzinie gry przegrywała 0:3.

- Brakowało trenera, który szybko zareagowałby na naszą kiepską postawę, dokonał jakichś korekt, albo po prostu krzyknął z boku - mówi Kałnaus.

Gospodarze popełniali błędy w ustawieniu i głównie po nich tracili bramki. W efekcie już do przerwy wynik był przesądzony, jednak na drugą połowę miejscowi próbowali się jeszcze mobilizować i wyszli z postanowieniem odrobienia strat.

- Za Michała Lula wszedł Marcin Arciuch, jednak zaraz po przerwie straciliśmy czwartego gola i było po meczu - dodaje Kałnaus.

Miejscowi walczyli jednak o zmianę rezultatu i w 60. minucie udało im się to za sprawą Arciucha, który głową trafił do siatki po podaniu Mateusza Jaremkiewicza. Kto wie, jak spotkanie wyglądałoby do końca, gdyby stuprocentowe okazje wykorzystali za moment Damian Zubowski i Piotr Skiepko. Niestety, obaj zawodnicy Narewki się pomylili, a w 70. minucie swojej szansy nie zmarnował Marcin Trzaskalski, który wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie 5:1. Goście dobili LZS jeszcze dwoma kolejnymi golami i skończyło się klęską.

- Płomień był od nas lepszym zespołem i na pewno zwyciężył zasłużenie, podobnie jak na początku sezonu, kiedy przegraliśmy w Ełku 2:6. Wówczas tłumaczyliśmy sobie porażkę szerokim boiskiem przeciwnika, na którym trudniej się bronić, ale teraz graliśmy u siebie, więc takiej wymówki już nie mamy - przyznaje Kałnaus.

Usprawiedliwieniem graczy LZS może być długa runda, podczas której drużyna rozegrała 19 spotkań, a do tego doszły kłopoty kadrowe. Z powodu kontuzji od kilku tygodni nie ma w składzie braci Krasnopolskich, którzy dotychczas trzymali defensywę. Na domiar złego urazy wyeliminowały także zawodników ofensywnych - Mariusza Lasotę i Bartosza Stachelskiego.

- Nie mieliśmy za bardzo kim straszyć - potwierdza Kałnaus.

Piłkarze z Narewki do gry o ligowe punkty wrócą w marcu przyszłego roku. Zimą zespół będzie podtrzymywał formę, uczestnicząc w II lidze futsalu. W pierwszym spotkaniu ekipa LZS uległa rezerwom białostockiego Heliosa, przegrywając 4:7.

WYNIKI 19. kolejki

LZS Narewka - Płomień Ełk 1:7 (0:3). Bramki: 0:1 - Jackiewicz (18), 0:2 - Kuśnierz (21), 0:3 - Twardowski (28), 0:4 - Kuśnierz (52), 1:4 - Arciuch (60), 1:5 - Trzaskalski (70), 1:6 - Kuśnierz (72), 1:7 - Jackiewicz (85).
Narewka: Bartoszuk - Małyszko, Lul (46. Arciuch), Stankiewicz, Hołownia, Skiepko, Makal, Gryko (80. Kałnaus), Jaremkiewicz (70. Stulgis), Łapiński, Zubowski (90. Chilimoniuk).
Promień Mońki - Dąb Dąbrowa Białostocka 1:3, Mrągowia Mrągowo - ŁKS 1926 Łomża 2:0, Sokół Ostróda - Jagiellonia II Białystok 3:1, Motor Lubawa - Wissa Szczuczyn 3:1, Granica Kętrzyn - Tur Bielsk Podlaski 0:0, Warmia Grajewo - MKS Korsze 0:4, Start Działdowo - Huragan Morąg 3:2, Barkas Tolkmicko - Znicz Biała Piska 4:0.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny