Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Moździerski: Wybaczam tym, któzy głosowali przeciw. Radny miejski zachował mandat.

Martyna Tochwin
Radny Łukasz Moździerski może być spokojny o swój mandat. Na razie...
Radny Łukasz Moździerski może być spokojny o swój mandat. Na razie...
Moździerski nadal ma mandat. Tym, którzy głosowali "przeciw" dziękuję, a tym, którzy głosowali "za" moim odwołaniem wybaczam jako dobry chrześcijanin - mówił tuż po głosowaniu radny Łukasz Moździerski.

Ich głosy

Ich głosy

Jak głosowali radni w sprawie odwołania Moździerskiego?

ZA: Robert Rybiński, Tadeusz Siergiej, Jerzy Wierzbicki, Elżbieta Białobłocka, Wojciech Anusewicz, Tomasz Grynczel, Waldemar Gieniusz, Jan Zabłudowski

PRZECIW: Romuald Woronowicz, Jan Ancypo, Lucjan Gutowski, Beata Łazarewicz, Stanisław Kozłowski, Antoni Cydzik, Wojciech Klicki, Jarosław Panasiuk

WSTRZYMALI SIĘ: Celina Paszko, Stanisław Pałusewicz, Witold Budrowski

Niepowodzeniem zakończyła się próba odwołania Łukasza Moździerskiego z funkcji radnego miejskiego. Cała sprawa podzieliła radnych, którzy wynikiem 8:8 przy 3 głosach wstrzymujących się podjęli korzystną dla radnego decyzję.

- Chcę podziękować tym, którzy głosowali przeciw mojemu odwołaniu. A tym, którzy byli za, muszę wybaczyć jako dobry chrześcijanin - skomentował głosowanie Łukasz Moździerski.

Cała sprawa nabrała rozpędu miesiąc temu. Wtedy burmistrz Stanisław Małachwiej wysłał do wojewody podlaskiego pismo z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie radnego. Chodziło o to, że Moździerski miał naruszyć ustawę o samorządzie gminnym. Jako biznesmen wykorzystywał mienie gminy do reklamowania swojej firmy. Na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sokółce stał szyld reklamowy jego firmy.

Wojewoda nie zajął jednak rozstrzygającego stanowiska, tylko pozostawił tę kwestię ocenie rady. Uchwałę o wygaśnięciu mandatu Łukaszowi Moździerskiemu przygotował więc przewodniczący RM Jan Zabłudowski.

- Komentując tę uchwałę posłużę się słowami A. Einsteina, który powiedział, że tylko dwie rzeczy na świecie są nieograniczone: wszechświat i głupota ludzka - mówił radny.

Zwlekali pięć miesięcy

Sam projekt uchwały skrytykował radny Antoni Cydzik.

- Nienawiść wynika z tych pism, które panowie piszecie. To wasz głos rozpaczy, bo już nie wiecie, jak macie ugryźć Łukasza Moździerskiego. Pan burmistrz celowo w zemście złożył pismo na niego do wojewody. Ale pan wojewoda nie ugiął się pod naciskami i presją przewodniczącego. Pomimo tego, że pan Zabłudowski próbował go zastraszyć, że napisze skargę na bezczynność wojewody - mówił Cydzik.

Beata Łazarewicz pytała burmistrza, dlaczego tak długo zwlekał z "uchwałą na Moździerskiego". Zwłaszcza, że o ewentualnym łamaniu przez niego prawa wiadomo było już od pięciu miesięcy.

- Nie ma żadnego terminu, który to ściśle określa. Czekaliśmy na interpretację wojewody w tej sprawie - tłumaczył Małachwiej.

Domniemanie niewinności

Przeciwko wygaszaniu mandatu opowiedzieli się też jednoznacznie radni Stanisław Kozłowski i Lucjan Gutowski. Obaj zwrócili uwagę na to, że Łukasz Moździerski jest radnym wybranym w demokratycznych wyborach.

- Nie my wybieraliśmy radnych i nie mamy żadnego moralnego prawa pozbawiać ich mandatów - przekonywał Kozłowski. - Zakończmy już tę komedię. Zostawmy to ocenie wyborców. Za półtora roku są wybory i wtedy wyborcy zdecydują, czy radny Moździerski nadaje się czy nie - dodał Gutowski.

Stanisław Kozłowski zwrócił też uwagę na inny ważny szczegół. Skoro wojewoda jako organ nadzorujący nie rozpoczął w sprawie Łukasza Moździerskiego czynności zmierzających do jego odwołania, trzeba domniemywać, że prawo nie zostało naruszone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny