Mł. asp. Łukasz Kopciewski z wydziału patrolowego-interwencyjnego KMP był na urlopie. Wybrał się po zakupy do jednego z marketów w Choroszczy. Kiedy wysiadał z auta zobaczył dziwnie zachowującego się kierowcę lanosa. Mężczyzna miał problemy, by wydostać się ze swojego samochodu. Jak już mu się to udało, nie był w stanie przejść kilku kroków. Chwiał się.
Łukasz Kopciewski zatrzymał kierowcę lanosa, powiadomił dyżurnego policji. Potem zabrali 53-latkowi kluczyki. Wstępne badanie alcoblow wykazało, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Jednak, gdy mundurowi chcieli sprawdzić go alkomatem, okazało się, że mężczyzna nie był w stanie poddać się testowi. Badanie krwi pokaże, w jakim stanie wsiadł za kierownicę.
- Policjantem nie jest się od do, ale przez 24 godziny. Reakcja na przestępstwo to nasz obowiązek. Tak też było w tym przypadku. Ale myślę, że to również moralny obowiązek każdego obywatela - przekonuje Łukasz Kopciewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?