
Luka to bardzo dobry piłkarz i jestem przekonany, że Jagiellonia zrobiła znakomity interes zatrudniając go - reklamuje rodaka Mladen Kascelan, inny piłkarz żółto-czerwonych.
Pejovic dotychczas znany jest przede wszystkim w Czarnogórze, gdzie wywalczył mistrzostwo i dwukrotnie puchar swojego kraju. Został także wybrany najlepszym zawodnikiem tamtejszej ligi. Jagiellonia jest pierwszym zagranicznym klubem w jego karierze.
Słynie z dobrej lewej nogi
- Luka przypomina z wyglądu Roberta Prosineckiego, takiego znanego piłkarza z Chorwacji - wyjaśnia Kascelan. - Dlatego szybko przylgnęło do niego te nazwisko i zamiast Pejovic, mówimy na niego Prosinecki - żartuje.
Nowy nabytek Jagi jeszcze nie powtórzył osiągnięć wybitnego Chorwata, ale wszystko przed nim. Największą zaletą Pejovica jest umiejętność uderzenia lewą nogą, o której przekonał się chociażby bramkarz Azerbejdżanu, w towarzyskim meczu rozegranym w listopadzie ubiegłego roku.
Zaliczył kilka dośrodkowań
Czarnogórzec zaliczył oficjalny debiut w Jadze w ćwierćfinałowym spotkaniu z Lechią Gdańsk i potwierdził, że będzie wzmocnieniem defensywy. Zarówno na Wybrzeżu, jak i kilka dni później w Bełchatowie żółto-czerwoni z Pejovicem w składzie zachowali czyste konto.
- Luka miał kilka dobrych dośrodkowań i pokazał się z niezłej strony. Na pewno jednak nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - ocenia kolegę Kascelan.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?