Łotewski sejm ogłosił poniedziałek świętem państowym wolnym od pracy. Prezydent Łotwy nazwał kraj hokejowym supermocarstwem

Saeima (sejm) Łotewskiej Republiki na nadzwyczajnym posiedzeniu przyjął w trybie pilnym poprawki do ustawy „O świętach państwowych, datach upamiętniających i dniach pamięci”. W uznaniu dla osiągnięcia hokejowej reprezentacji kraju postanowiono ogłosić 29 maja tego roku świętem państwowym i dniem wolnym od pracy. Jednocześnie zaznaczono, że egzaminy w placówkach oświatowych nie zostaną odwołane.

Prezydent Łotwy, nazwał kraj hokejowym supermocarstwem. Egils Levits zamieścił zdjęcie z drużyną z szatni Nokia Arena w Tampere.

„Zuchy! Dumni z naszych żelaznych facetów! Łotwa to hokejowe supermocarstwo!” – napisał prezydent Levits na Twitterze.

Szef łotewskiego ministerstwa spraw zagranicznych nazwał kraj wielką hokejową potęgą po pokonaniu USA.

„Brązowi!!! To było niezapomniane. Dzięki chłopaki za świetną grę, wytrzymałość i mega pozytywne emocje. Uwierzyliście, zainspirowaliście i nie zawiodliście. Łotwa to hokejowe supermocarstwo! Dzięki fanom! Wierzę, że z tą drużyną marzeń złoto też jest możliwe! Gratulacje!!!”

– napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Łotwy, Edgars Rinkevičs.

Rinkevičs pogratulował również reprezentacji Kanady i swojemu odpowiednikowi w kraju Klonowego Liścia 28. już mistrzostwa świata w hokeju na lodzie.

„Gratulacje dla (minister spraw zagranicznych Kanady) Melanie Joly oraz wszystkich naszych kanadyjskich przyjaciół i sojuszników zdobycia zasłużonego złotego medalu na mistrzostwach świata w hokeju na lodzie. Wczorajszy mecz przeciwko łotewskiej drużynie był wspaniały” – zatwittował minister spraw zagranicznych Łotwy.

Trener brązowych medalistów mistrzostw świata, Harijs Vitolinš skomentował sukces swojej drużyny:

– Byłem przytłoczony emocjami. Nie mogę nawet znaleźć odpowiednich słów. Dla nas to trochę jak złoto. Zawsze miło jest zakończyć turniej zwycięstwem. Dla nas to było jak gra o złoty medal. Chłopaki wykonali fantastyczną robotę, walczyli do końca. Podjęliśmy właściwe decyzje we właściwym czasie. Śniło mi się, że zdobędziemy medale. Nie wiedziałem jakie, ale marzyłem o medalach. Najważniejsze to marzyć. Uwierz w swoje marzenia, a one się spełnią. Zasłużyliśmy na to. W pierwszych meczach również graliśmy dobrze. Byliśmy zgranym zespołem, pokazaliśmy, że potrafimy grać. To jest wyzwanie na przyszłość. Za rok będziemy mieli te same intensywne mecze, gdzieś będą straty, ale teraz wiemy, że możemy. Jeśli zmobilizujemy się i zjednoczymy, to marzenia się spełnią

– oznajmił Vitolinš w rozmowie z LTV.

Bob Hartley, który w latach 2016-2021 był trenerem reprezentacji Łotwy, odniósł się do zajęcia przez Łotyszy trzeciego miejsca na mistrzostwach świata.

– Jestem niesamowicie dumny z łotewskiej drużyny, która zdobyła brązowe medale na mistrzostwach świata! Praca zespołowa, wielkie poświęcenie zawodników i trenerów, niesamowity doping kibiców. Świetna historia miłosna! To historyczny dzień dla łotewskiego hokeja. Gratulacje dla wszystkich członków zespołu i kibiców. Zapracowaliście i zasłużyliście na ten medal. Bardzo dobrze radziłem sobie z Łotyszami. Starałem się wykonywać swoją pracę najlepiej, jak potrafiłem. Ale ze względu na konflikt terminów między Avangardem Oms a reprezentacją Łotwy musiałem dokonać bardzo trudnego wyboru. Federacja traktowała mnie bardzo dobrze, pracują tam wspaniali ludzie

– powiedział Hartley, były trener łotewskiej reprezentacji.