Pierwszy noworoczny milioner pochodzi z Koszalina!

- Szczęściarz rozpoczyna nowy 2012 rok w lepszym nastroju i z noworocznym prezentem w postaci aż jednego miliona złotych! - mówi Piotr Gawron, rzecznik prasowy Totalizator Sportowego. - Taka kwota z pewnością pozwoli na zrealizowanie niejednego noworocznego marzenia.

Ktoś zyskał milion za 10 złotych. Tyle bowiem kosztował każdy los Los Milionos. Sprzedawane były w całym kraju od 5 grudnia.

Zwycięski los zakupiony został 24 grudnia w punkcie LOTTO przy ulicy Emilii Gierczak 3 w Koszalinie. Obie panie, które prowadzą tę kolekturę, wczoraj rano robiły remanent. O sprawie dowiedziały się od nas i bardzo się ucieszyły.

- To świetna wiadomość. Jest nam bardzo miło, że w sam raz u nas ktoś kupił szczęśliwy los - cieszą się Teresa Struga i Elżbieta Kielanowska z kolektury LOTTO przy ul. Gierczak w Koszalinie. - Przed świętami sporo ludzi kupowało te losy na prezenty pod choinkę. I jeden z naszych klientów został milionerem. To naprawdę fajnie.

Stojących pod szczęśliwą kolekturą klientów bardzo poruszyła ta wiadomość.
- Ja też kupiłam los Los Milionos - mówi Klaudia Wnuk z Koszalina. - Nie znałam tej loterii, poszłam po kupon dużego lotka, ale na moje nieszczęście do innej kolektury. Pani namówiła mnie na kupon Los Milionos. Twierdziła, że daje bardzo duże prawdopodobieństwo wygranej, większe niż totolotek. Gdybym tu kupiła ten los, to może dzisiaj ja byłabym milionerką.

Los Milionos to loteria LOTTO, w której jest ograniczona ilość losów. Organizowana jest tylko z okazji nowego roku.

- Ze względu na ograniczoną liczbę losów daje ona największe prawdopodobieństwo wygranej w całej Europie - zapewnia Piotr Gawron. - Na każdym losie jest siedem numerów. I w nowy rok losowany jest zwycięski los, z wygraną 1 miliona złotych, trzy wygrane po 100 tysięcy złotych i 12 tysięcy wygranych po 100 złotych. W tym roku mamy tylko dwie wygrane po 100 tysięcy, bo trzeciego losu dającego taką nagrodę nikt nie kupił.