Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomża. Tragiczna sytuacja na rynku pracy. Stażyści też bez szans na zatrudnienie.

Paweł Chojnowski [email protected]
Urząd Pracy w Łomży chce, by przedsiębiorcy, którzy biorą stażystów, później ich zatrudniali – na minimum trzy miesiące.

Do tej pory stażyści przez pracodawców postrzegani byli jako darmowa siła robocza. „Skończył Ci się staż? To do widzenia, a ja biorę następnego!”. Przy olbrzymim bezrobociu wśród młodych łomżyniaków takie traktowanie uchodzi wyzyskiwaczom płazem.

– Dobry pracodawca tak nie postępuje. Wyszkolony pracownik, fachowiec powinien zostać po stażu zatrudniony

– uważa Hanna Huszcza z Powiatowego Urzędu Pracy w Łomży.

W grudniu 2013 r. do rejestrów bezrobotnych wróciło 490 osób objętych różnymi formami aktywizacji zawodowej.
– My nie tworzymy miejsc pracy, łagodzimy jedynie skutki bezrobocia – dodaje Huszcza.

W jej ocenie to samorząd powinien tworzyć takie warunki inwestorom, by chcieli tu budować zakłady i zatrudniać mieszkańców. Z tym nie jest zaś dobrze. Przedsiębiorców odstraszają wysokie podatki lokalne, słaba infrastruktura transportowa. Zachęcić ma ich zaś powstająca w Łomży strefa inwestycyjna, w której pracę znajdzie ok. 200 mieszkańców (ale to tylko kropla w morzu potrzeb).

Bezrobotnych zarejestrowanych w łomżyńskim PUP na koniec roku było 6821 (w tym 3366 kobiet). Z samej Łomży osób bez zatrudnienia jest 4095. Ich liczba wciąż rośnie.
Dla porównania, na koniec 2012 r. bezrobotnych na terenie Łomży i pow. łomżyńskiego było o 290 mniej. Ba! Jeszcze miesiąc temu osób zarejestrowanych w PUP było o ponad dwieście mniej. Tę sytuację PUP tłumaczy właśnie brakiem środków na aktywizację bezrobotnych.

Jest nadzieja, że się to zmieni. Na początku stycznia w łomżyńskim urzędzie ruszył program „Aktywni i efektywni”. Dzięki unijnym  środkom – 800 tys. zł – 29 osób w wieku do 30 skorzysta m.in. z możliwości odbycia stażu. Z kolei na coroczny program systemowy „Nowe perspektywy” PUPma 6 mln 800 tys. zł. Trwa ustalanie, na jakie formy zwalczania bezrobocia zostaną przeznaczone te pieniądze.  Staże, roboty publiczne, a może zakładanie firm? Na pewno wróci możliwość wyposażenia stanowiska pracy w zamian za zatrudnienie bezrobotnego.

Nikt nie zagwarantuje, że pracodawcy znowu nie będą wykorzystywać stażystów (nawet uwzględniając ich późniejsze zatrudnienie na trzy miesiące) jako taniej siły roboczej. Z drugiej strony wielu przedsiębiorców przyznaje, że zatrudnianie stażystów lub pracowników na „śmieciówki” to dla ich firm szansa na przetrwanie kryzysu. Nie ma dobrego rozwiązania.

Ofert pracy jest jak na lekarstwo. Do PUP w Łomży wpłynęło ich w grudniu 131, podczas gdy bezrobotnych zgłosiło się ponad 600.
W tym samym okresie pracę podjęło 206 bezrobotnych (łącznie z 67 przypadkami podjęcia pracy subsydiowanej), drugie tyle straciło status bezrobotnego z różnych przyczyn, najczęściej z powodu niepotwierdzania gotowości do podjęcia pracy. Dwie osoby odmówiły przyjęcia proponowanej pracy lub innej formy pomocy i też straciły ten status.
783 bezrobotnych (11,5 proc.) ma prawo do zasiłku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny