Łomża. Przedsiębiorcy spotkali się z prezydentem

Biznes nie może czekać

– My polityką nie chcemy się zajmować

– zaznaczył Antoni Chojnowski, wiceprezes Prefbetu Śniadowo, który wystąpił z inicjatywą utworzenia klastra budowlanego. – Miasto nie może traktować biznesmena jak zwykłego petenta. Wszelkie sprawy powinny być załatwiane na cito. Tymczasem naczelnicy rozkładają ręce, a z prezydentem ciężko się spotkać.

Prezydent Mieczysław Czerniawski tłumaczył, że właśnie w celu pomocy przedsiębiorcom utworzone zostało Centrum Obsługi Inwestora. Włodarz wyliczał też inne działania ratusza tworzące warunki do rozwoju przedsiębiorczości, jak budowa infrastruktury (dróg i terenów inwestycyjnych), czy powstanie podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Przedsiębiorcy z kolei wypunktowali przeszkody, z jakimi muszą zmierzyć się przy współpracy z władzami. Duże problemy stwarzają m.in. kryteria przetargów publicznych, a raczej ich brak, bo zazwyczaj o zwycięstwie decyduje tylko cena. A jak jest później, widać dobitnie choćby na przykładzie budowy nowej hali targowej, gdzie z powodu problemów finansowych wykonawcy doszło do opóźnień.

– Nie było żadnego przetargu, gdzie kryterium byłaby np. wiarygodność firmy, doświadczenie. U nas zawsze 100 proc. to najniższa cena

– zauważali przedsiębiorcy.
Jak podkreślali, w kwestii przetargów inne samorządy działają dla dobra lokalnych firm. Dlatego zasygnalizowali potrzebę spotkań przed każdymi inwestycjami, lobbowania na rzecz lokalnych wykonawców, dostawców materiałów.

Pomoc w tarapatach
Innym poruszanym wątkiem była pomoc miasta firmom, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Czy istnieją mechanizmy pozwalające zawiesić podatki lokalne? – pytali biznesmeni.
Czerniawski zdradził, że pracują nad pewnym rozwiązaniem, ale to na razie tajemnica. Obecnie każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Zaległości w podatkach są rozkładane na raty lub czasem nawet umarzane.

Co jeszcze interesowało przedsiębiorców?
Pozyskanie przez miasto 4 ha terenu od PKP w centrum Łomży i budowa drogi równoległej do al. Legionów (ciężko wynegocjować cokolwiek z PKP), zagospodarowanie działki przy bulwarach, czy  rozszerzenie podstrefy inwestycyjnej (miastu brakuje pod to terenów).

Będzie przetarg
Podczas spotkania z przedsiębiorcami prezydent Mieczysław Czerniawski przekazał ważną informację dotyczącą podstrefy SSSE. W czwartek ogłoszony zostanie pierwszy przetarg na sześć działek w podstrefie. – Są już trzy firmy mocno zainteresowane ich kupnem i inwestowaniem w Łomży – mówił.