Logo: Miasto czeka na wyrok

Jeżeli okaże się, że logo to plagiat, i dojdzie do rozwiązania obecnej umowy, to trzeba będzie ogłosić nowy przetarg na kampanię zewnętrzną - mówi Urszula Sienkiewicz, rzeczniczka urzędu miejskiego.

Wiosenna niepewność

To oznacza, że nie wiadomo, czy Białystok będzie się w tym roku promował w innych miastach Polski. W połowie maja miał się reklamować na billboardach i w mediach w 10 polskich miastach. W planach były też specjalne imprezy reklamujące stolicę Podlasia. Kampania miała kosztować 2,7 mln zł.

Te pieniądze miała zgarnąć Grupa Eskadra. Bo to ona przygotowała kampanię. Ta sama firma, która w październiku zrobiła wewnętrzną promocję w Białymstoku i opracowała logo miasta.

I właśnie o logo poszło. Od świąt trwa wokół niego awantura, bo żółto-czerwone słońce okazało się łudząco podobne do znaku nowojorskiej organizacji gejowskiej. Wytropili to internauci.

Tymczasem miejscy prawnicy właśnie zastanawiają się, czy i jak można rozwiązać umowę na zewnętrzną promocję miasta z Grupą Eskadra. A magistrat gorączkowo szuka dwóch ekspertów od praw autorskich, którzy wydadzą opinię, czy logo Białegostoku jest plagiatem. W ubiegłym tygodniu urzędnicy specjalistów znaleźli. Wiadomo, że jeden jest miejscowy, a drugi spoza Białegostoku.

Magistrat już wysłał im projekty umów. Jeśli je zaakceptują, to umowy mają zostać podpisane jeszcze w tym tygodniu.

Miasto liczy, że dostanie ekspertyzy do końca stycznia i sytuacja z logo się wyjaśni. Obiecuje też, że wyniki ekspertyz przedstawi mieszkańcom. Za ekspertyzy płaci Eskadra. Ile? Nie wiadomo.

Pozostałe bez zmian

Jeśli dojdzie do rozwiązania umowy z Eskadrą, miasto ogłosi nowy przetarg na kampanię zewnętrzną. Co oznacza, że nie wiadomo, kiedy się ona odbędzie.

- Być może będzie przesunięcie o kilka miesięcy, ale bardzo byśmy chcieli, by odbyła się w tym roku - mówi Sienkiewicz.

Niezależnie od losów tej kampanii, miasto ma zamiar zrealizować wszystkie pozostałe zaplanowane na ten rok działania promocyjne. I chce wydać na nie ponad 4 miliony złotych. Wśród nich są między innymi: organizacja koncertu transmitowanego przez ogólnopolską tv, opracowanie i wprowadzenie produktu turystycznego "Białystok Esperancki" (do końca kwietnia), organizacja Światowego Kongresu Esperanto (25 lipca - 1 sierpnia), Tour de Pologne (sierpień), kolejna edycja koncertu "Solidarni z Polakami na Białorusi" (grudzień 2009). Prócz tego planowany jest udział w targach turystycznych w Łodzi, Wrocławiu czy Berlinie.