Lipowa: Koło to nowa rzeźba na skwerze przy Finezji (wizualizacja)

Reprezentacyjna ulica śródmieścia po długim remoncie zmienia swój wygląd. Jest więcej miejsca dla pieszych, nowa nawierzchnia nawiązuje do tej na Rynku Kościuszki. Teraz to miejsce ma się wzbogacić o nowe elementy tzw. małej architektury.

- To bardzo interesująca sprawa pod względem klimatu miasta - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Ulica Lipowa jest piękna i śmiało można ją porównywać z warszawskim Nowym Światem.

Teraz to miejsce ma nabrać jeszcze lepszego wyglądu i klimatu. Urząd miejski ogłosił przetarg na wykonanie, dostawę i montaż 20 estetycznych ławeczek wzdłuż ulicy i na skwerach. 12 z nich będzie posiadało oparcie. W projekcie zagospodarowania ulicy zaplanowano również ustawienie 34 nowych koszy na śmieci koloru czarnego (podobnie jak przystanki autobusowe), a także dwie ławy i sześć kostek wykonanych z piaskowca. Oferty na realizację tego projektu można składać do 10 września. Po zakończeniu przetargu miasto podpisze umowę z wykonawcą. Na wykonanie prac będzie miał dwa miesiące.

Przy okazji przebudowy Lipowej przed sklepem Finezja powstał elegancki, wyłożony kamiennymi płytami skwer. W tym miejscu stanie nowa przestrzenna rzeźba nawiązująca do lalkarskich tradycji miasta, czyli do Białostockiego Teatru Lalek, Akademii Teatralnej, Międzynarodowego Festiwalu Szkół Lalkarskich. Nowa instalacja, która tu się pojawi to koło o średnicy około trzech metrów, na którym znajdą się postaci czterech marionetek. Jej autorem jest Bogusław Szycik - absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, laureat konkursu na projekt rzeźby miejskiej, który odbył się w 2008 roku w Białymstoku. Jego pierwsza rzeźba pojawiła się na ul. Suraskiej dwa lata temu. Dwustronna maska teatralna z miną tragiczną i komiczną jest ciekawą atrakcją turystyczną. Na masce umieszczona jest rzeźba chłopca z brązu. W jednej dłoni pociągając za sznureczki podnosi kąciki ust maski. Drugą dłonią animuje teatralną marionetkę.

- Maska z ulicy Suraskiej bardzo dobrze się przyjęła zarówno wśród białostoczan, jak i naszych gości - uważa prezydent Białegostoku. - Takie elementy nadają duszę miastu, charakteryzują ulicę. Odsłonięcie nowej rzeźby planujemy na późną jesień. Będzie to okazja do symbolicznego otwarcia ulicy Lipowej, czego do tej pory celowo nie zrobiliśmy po zakończeniu remontu.