Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipowa będzie przebudowana. Węższa i równiejsza jezdnia bez krawężników, nowe latarnie.

Aneta Boruch
Warto jeszcze uporządkować wygląd elewacji budynków przy Lipowej – uważa Zenon Zabagło, architekt
Warto jeszcze uporządkować wygląd elewacji budynków przy Lipowej – uważa Zenon Zabagło, architekt fot. Wojciech Wojtkielewicz
Jezdnia zostanie zwężona, by wygospodarować miejsce na ścieżkę rowerową i parkingi, pojawią się stylizowane latarnie, znikną krawężniki. Dowiedzieliśmy się, jakie zmiany czekają reprezentacyjną ulicę miasta.

Na Lipowej musi być poprawiona kostka, obniżone krawężniki, wytyczona oś Traktu Choroskiego - wylicza Zofia Cybulko, zastępczyni wojewódzkiego konserwatora zabytków, z którym muszą być skonsultowane remontowe plany miasta dotyczące Lipowej. - Konieczna jest też wymiana zieleni, łącznie z ziemią pod drzewami, ponieważ jest ona bardzo zasolona.

Prace nad projektem przebudowy Lipowej jeszcze trwają, uzgadniane są szczegóły. Generalne założenia są już jednak znane. Dotarliśmy do nich.

Wiadomo, że jezdnia zostanie zwężona z 10,5 metra na siedem. Dzięki temu znajdzie się miejsce na ścieżkę rowerową, która pobiegnie wzdłuż całej długości ulicy. Po przebudowie znikną krawężniki.

Nawierzchnia Lipowej nadal będzie z granitowej kostki. Z podobnej kostki i płyt ułożone zostaną chodniki i parkingi. Innym kolorem zaznaczony będzie dalszy ciąg Traktu Choroskiego, który w tej chwili biegnie przez Rynek Kościuszki i ulicę Kilińskiego. Podobny zabieg zastosowany zostanie przy wytyczaniu miejsc parkingowych.

Stylistycznie Lipowa będzie podobna do remontowanej właśnie Kilińskiego. Tu także pojawią się stylizowane latarnie i inne elementy małej architektury.

Remont rozpocznie się w przyszłym roku. Najpierw Wodociągi Białostockie przebudują infrastrukturę. To wpłynie na znajdujące się tu rośliny. Dlatego większość zieleni zostanie wymieniona. Na razie jeszcze nie wiadomo, czy dotyczy to lip.

Wszystkie te prace mają kosztować w sumie kilkanaście milionów złotych.

Architektom podoba się kierunek zmian na głównej ulicy miasta. I mają swoją wizję tego miejsca.

- Wolałbym, żeby to był bulwar pieszy, tak jak ulica Piotrkowska w Łodzi czy też centralny bulwar w Kownie - uważa architekt Zenon Zabagło, współautor projektu rynku miejskiego i orędownik pomysłu deptak Lipowa. - Ale jestem świadom, że to mogłoby całkowicie zakorkować centrum. Warto natomiast porządkować wygląd elewacji budynków przy głównej ulicy miasta. Nasze biuro projektowało kamienice przy Malmeda 1 i Lipowej 19 i chciałbym, by inne wyglądały nie gorzej.

Na razie jednak nie ma decyzji, czy miejscy urbaniści opracują wytyczne dotyczące kolorystyki budynków przy Lipowej. To samo dotyczy reklam, które też powinny zostać uporządkowane.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny