Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga francuska. Naprzeciw Messi i Neymar z PSG. Mateusz Wieteska zadebiutował w Clermont. To był skok na głęboką wodę. Przybili mu "piątkę"

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Liga francuska. Mateusz Wieteska zadebiutował w Clermont w meczu 1. kolejki z mistrzem Francji, PSG. Dziś reprezentant Polski musiał od razu powstrzymać i Messiego, i Neymara. Wyszło, jak wyszło... Jego zespół poległ 0:5.

Liga francuska. Debiut Mateusza Wieteski z PSG. Porażka 0:5

25-letni Wieteska został ustawiony w czteroosobowym bloku obronnym. Zajął miejsce w środku, bliżej prawego defensora, więc tam, gdzie należało się spodziewać zagrożenia głównie ze strony Messiego. Argentyńczyk, nasz grupowy rywal na Mundialu w Katarze, został ustawiony w środku ataku za kontuzjowanego Kyliana Mbappe.

Wieteska właśnie opuścił strefę komfortu (Ekstraklasa), by nauczyć się pływać na naprawdę głębokiej wodzie (Ligue 1). Jeszcze dwa tygodnie temu ówczesny stoper Legii Warszawa uporał się z ofensywą Zagłębia Lubin (2:0), a dziś próbował już zatrzymać wielkie PSG. To wyzwanie porównywalne z czerwcowym debiutem w seniorskiej reprezentacji, gdy Czesław Michniewicz dał mu szansę z Belgią (0:1).

- To było brutalne przywitanie z Ligue 1 - przyznał jeszcze w przerwie meczu komentujący dla Canal+ Sport, Rafał Dębiński. - To jest mocne wejście. Od razu wychodzisz z ekstraklasy na Neymara, Marquinhosa, Ramosa, Neymara, Messiego. Cała ta jedenastka to gwiazdorzy - dopowiadał Tomasz Wieszczycki.

W 9 minucie meczu Wieteska nie przerwał zagrania do Pablo Sarabii. Po jego dośrodkowaniu Messi przedłużył piłkę, z której Neymar zrobił użytek - tak padła bramka na 1:0. Trudno winić o nią konkretnie Polaka, bo nie popisała się cała obrona Clermont.

O tym jak piekielnie szybkie jest tempo w Ligue Wieteska przekonał się w akcji, po której PSG podwyższyło wynik. To była dopiero 26 minuta. Nasz obrońca zapuścił się na połowę mistrza i tam po jego zagraniu kolega z zespołu stracił piłkę, z którą PSG momentalnie przedostało się do pola karnego. Na 2:0 pod poprzeczkę kopnął Achraf Hakimi, któremu asystował Neymar.

Clermont przed zejściem na przerwę straciło jeszcze jedną bramkę. Po rzucie wolnym starało się złapać zawodników PSG na spalonym, lecz w tempo do piłki od Neymara wbiegł Marquinhos i strzałem głową pozbawił gospodarzy jakichkolwiek nadziei.

W drugiej połowie PSG wcale nie spuściło z tonu, ale zdobyło "tylko" dwie bramki. Wieteska musiał stanąć sam na duet Neymar - Messi i siłą rzeczy nie podołał. Rywale uśmiechali się od ucha do ucha, bo do końca kombinowali w akcji tak, żeby to Messi trafił do siatki.

Ozdobą meczu był drugi gol Messiego, wieńczący strzelaninę. Leo trafił przewrotką po kapitalnym zagraniu rodaka, Leandro Paredesa.

Clermont - Paris Saint-Germain 0:5 (0:3)
Bramki: Neymar 9', Hakimi 26', Marquinhos 39', Messi 80', 86'
Żółte kartki: Allevinah, Gonalons - Vitinha

Clermont: Diaw - Wieteska, Seidu, Ogier - Rashani (82' Khaoui), Gonalons (85' Baiye), Gastien, Borges - Allevinah (73' Dossou), Saracevic (73' Magnin), Andric.

PSG: Donnarumma - Ramos (67' Mukiele), Marquinhos, Kimpembe - Hakimi, Verratti (82' Zaire-Emery), Vitinha (67' Paredes), Nuno Mendes (78' Bernat) - Messi - Sarabia (78' Ekitike), Neymar.

POLACY ZA GRANICĄ w GOL24

6.08.2022 r. Kibice Zagłębia Sosnowiec na meczu z GKS-em w Katowicach.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec ZDJĘCIA KIBICÓW ZAGŁĘBIA F...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny