Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Licealistka Weronika Smotryś najlepszą aktorką

Anna Kopeć
Weronika Smotryś
Weronika Smotryś Andrzej Zgiet
W konkursie organizowanym przez ambasadę Hiszpanii. Weronika Smotryś, uczennica III Liceum Ogólnokształcącego, pokonała 88 młodych aktorów-amatorów z całej Polski. - Osiągnęłam mały sukces w dziedzinie, którą kocham nad życie - mówi dziewczyna.

Długo do mnie nie docierało, że dostałam jakąś nagrodę. Koleżanki musiały mnie wypchnąć na scenę, bo byłam trochę sparaliżowana - opowiada Weronika Smotryś, uczennica klasy hiszpańskojęzycznej w III Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku.

Razem z grupą siedmiu szkolnych koleżanek przygotowała i zagrała w przedstawieniu "Pies ogrodnika" hiszpańskiego autora Lope de Vega. Sztukę w oryginalnym języku wystawiły na Konkursie Teatrów Szkolnych w Języku Hiszpańskim, który od kilku lat organizuje Biuro Radcy ds. Edukacji Ambasady Hiszpańskiej w Polsce. Głównym jego celem jest doskonalenie znajomości języka, pogłębianie wiedzy o tradycji teatru hiszpańskiego oraz rozwijanie u uczniów zainteresowań teatralnych.

Wzięło w nim udział 12 zespołów m.in. z Łodzi, Katowic, Krakowa, Poznania czy Gdańska. Nasze miasto reprezentowali uczniowie z III LO. I choć białostocka grupa nie zdobyła nagród, jury zauważyło jedną dziewczynę. Spośród 88 osób z całej Polski, Weronika Smotryś została uznana za najlepszą aktorkę tego konkursu.

- Absolutnie nie spodziewałam się takiego wyróżnienia. Bardziej prawdopodobne było, że jury doceni moją dykcję i wymowę, bo przez 13 lat mieszkałam w Madrycie - mówi licealistka. - Tytuł najlepszej aktorki ma dla mnie ogromne znaczenie.

Zadanie nie było proste. Dziewczyny wzięły na warsztat teatr klasyczny. Po hiszpańsku, w historycznych kostiumach wystawiły komedię z XVII wieku. Musiały ją odpowiednio skrócić i wybrać najważniejsze niuanse. Weronika zagrała bezwzględną Hrabinę Dianę de Belflor.

- Uwielbiam teatr, szczególnie klasyczny. Zawód aktora jest chyba najpiękniejszy na świecie, będąc na scenie można przekazać ogrom emocji - mówi dziewczyna. - Przez chwilę można być kimś, kim się nie jest. To wspaniałe.

Choć teatr jest wielką pasją Weroniki nie zamierza zajmować się nim zawodowo.

- Mam kilka konkretnych pomysłów na swoja przyszłość. Wierzę, że teatr będzie mi bardzo pomagał w osiąganiu najważniejszych celów - podkreśla Weronika.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny