Licealiści przygotowują się do nowej matury. Minister Piontkowski wyjaśnia, co się zmieniło

Ile osób przystąpiło do próbnej matury – trudno jest oszacować, bo nie było obowiązkowej rejestracji. Szkoły mogły pobrać arkusze ze wszystkich przedmiotów ze strony internetowej Okręgowej Komisji Edukacyjnej w Łomży i w zdecydowanej większości to zrobiły. Wszystko więc wskazuje na to, że niemal wszyscy z około 10 tys. tegorocznych maturzystów z województwa podlaskiego sprawdza właśnie swoją wiedzę i umiejętności dobrego myślenia.

A o zasadach tegorocznej matury i o tym, w czym egzamin dojrzałości będzie podobny do tych z lat ubiegłych, a jakie będą najważniejsze różnice, mówili podczas poniedziałkowej konferencji w Okręgowej Komisji Edukacji w Łomży jego dyrektor Agnieszka Muzyk oraz wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski.

Matura 2023 rozpocznie się 10 maja egzaminem z języka polskiego. Później uczniów czekają matematyka, język obcy nowożytny i przedmioty rozszerzone (jeden jest obowiązkowy) oraz dodatkowe.

– To będzie matura według nieco zmienionej reguły

– przypomina minister Dariusz Piontkowski. I wyjaśnia, że zmiany związane są z nową podstawą programową. Bo w tym roku liceum po raz pierwszy ukończą uczniowie, którzy przeszli przez czteroletni cykl nauki w tej szkole (absolwenci techników jeszcze w tym roku egzamin będą zdawać na starych zasadach).

A co się zmienia w samym egzaminie?

– Egzamin pisemny z języka polskiego będzie dłuższy, co pozwoli lepiej zapoznać się z treścią zadań i udzielić pełnych odpowiedzi bez presji czasu. Druga zmiana to wprowadzenie testu, który służy sprawdzeniu umiejętności rozumienia tekstów pisanych z różnych dziedzin naszego życia. A trzecia zmiana to wprowadzenie tekstu historyczno-literackiego, który pozwoli sprawdzić podstawowe kompetencje literackie i kulturowe

– mówi Agnieszka Muzyk. Wracają egzaminu ustne z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Na polskim jednak nie będzie – jak to było w starej formule – wcześniej przygotowanej prezentacji, ale losowane pytania. Jedno z nich dotyczy historii literatury (te pytania są już przygotowane i można się z nimi zapoznać na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej).

– Chcemy położyć większy nacisk na znajomość literatury polskiej, ale i światowej po to, by uczniowie z kolejnych roczników mieli podobny kod kulturowy jak ich ojcowie czy dziadowie, aby mogli rozmawiać w tym samym kodzie kulturowym – tłumaczy Dariusz Piontkowski. – Uczeń po skończeniu szkoły średniej powinien mieć pewien zasób wiedzy i umiejętności, znajomości kultury polskiej. I chcemy, by to było sprawdzalne. To na pewno też zmotywuje uczniów, by czytać obowiązkowe matury.

Zmiany zaplanowane są również w czasie egzaminu z matematyki: komisja zrezygnowała z części rozbudowanych, długich zadań, na rzecz tych niżej punktowanych, ale wymagających krótkich, szybkich wyliczeń.

Agnieszka Muzyk zapewnia, że OKE zapewniło nauczycielom wszelkie potrzebne kursy, by mogli przygotować się do nowej formuły.

I zauważa:

– Podobno uczniowie też się boją nowej formuły. Ale przecież dla nich każda formuła jest nowa, bo w większości zdają egzamin po raz pierwszy – uśmiecha się.