Film z fabularyzowanymi scenkami rozgrywającymi się przede wszystkim we wnętrzu historycznego wagonu z Parowozowni w Skierniewicach pokazuje, jak Józef Piłsudski dowodził z Białegostoku wojskami polskimi podczas Bitwy Niemeńskiej. Wygrana zdecydowała o kształcie wschodniej granicy odrodzonej Polski.
W rolę Naczelnego Wodza wcielił się Andrzej Chichłowski. Z wileńskim zaśpiewem odczytuje w filmie historyczne depesze. Dobrze wypadł też znany choćby z „Papuszy” Zbigniew Waleryś jako gen. Lucjan Żeligowski. Zarys historyczny, geniusz Naczelnego Wodza i efekty jego decyzji tłumaczy na ekranie prof. Grzegorz Nowik z Muzeum im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.
Drugim, równolegle poprowadzonym wątkiem, jest wspomnienie pobytu marszałka w naszym mieście 21 sierpnia 1921 roku. Wtedy nadano mu honorowe obywatelstwo Białegostoku. W rolę dziennikarza-narratora chodzącego śladami tamtych wydarzeń wcielił się bez pudła Andrzej Lechowski, historyk, dyrektor Muzeum Podlaskiego i urodzony gawędziarz. Widzowie mają okazję skonfrontować historyczne zdjęcia miasta autorstwa Jakuba Szapiro z jego współczesnym wizerunkiem. Kamera pokazuje ulicę Lipową, okolice pomnika Józefa Piłsudskiego, ogrody i Aulę Magna Pałacu Branickich. Jest też aleja w Zwierzyńcu z pomnikiem upamiętniającym żołnierzy 42. Pułku Piechoty.
– Legenda Piłsudskiego, ta emanacja wolności, pozwalała też przetrwać lata komuny– podsumował Lechowski. Firma STS Media na realizację filmu dostała z Funduszu Filmowego Białegostoku 30 tys. zł brutto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?