Podczas wizyty w województwie podlaskim prezes IPN Karol Nawrocki odwiedził miejscowość Leńce. Był poruszony historią chłopca, którego w czasie wojny zamordowali Niemcy. W 2020 roku oddział IPN w Białymstoku przeprowadził prace ekshumacyjne, podczas których odnaleziono szczątki 7-letniego Romualda Lenczewskiego.
Śmierć chłopca związana była bezpośrednio z obławą niemiecką wymierzoną w ukrywających się u rodziny Lenczewskich członków AK – Owsińskich. Janusz Owsiński ps. „Dołęga” był adiutantem Komendanta Obwodu AK Białystok Powiat, zaś jego brat Andrzej ps. „Rola” pełnił funkcję szefa łączności alarmowej tego samego obwodu.
Zobacz też:Podlaskie. 75. rocznicę śmierci "Inki" uczczono w różnych miejscowościach naszego regionu
Szczątki małego chłopca na odnalezienie i wydobycie czekały aż 77 lat. Były zakopane przez Niemców w dawnym dole na ziemniaki. Dziś to miejsce znajduje się na prywatnej posesji we wsi Leńce, między domem a budynkiem gospodarczym. Leży tam ogromny, symboliczny kamień.
Romuś Lenczewski spocznie w Łomży na cmentarzu, na którym pochowani są jego rodzice. Co ciekawe, historia małego Romka Lenczewskiego odkrywana była od końca. Poszukiwania zaczęły się w momencie, gdy 77 lat po śmierci 7-latka jego krewna, pani Ewa Szleszyńska, zgłosiła się do białostockiego oddziału IPN.
Więcej o historii chłopca przeczytasz w najbliższym magazynie Gazety Współczesnej.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?