Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarki chcą po 40 tysięcy złotych odszkodowania. Bo lekarz rezydent zarabia więcej, a dopiero się uczy.

(kami)
Iwona Owsiejczuk domaga się od szpitala psychiatrycznego w Choroszczy ponad 41 tys. zł odszkodowania. To wyrównanie za dziewięć miesięcy. Bo jej zasadnicza pensja była niższa od wynagrodzenia lekarzy rezydentów.
Iwona Owsiejczuk domaga się od szpitala psychiatrycznego w Choroszczy ponad 41 tys. zł odszkodowania. To wyrównanie za dziewięć miesięcy. Bo jej zasadnicza pensja była niższa od wynagrodzenia lekarzy rezydentów. fot. Wojciech Oksztol
Dwie lekarki ze szpitala klinicznego i szpitala w Choroszczy domagają się po około 40 tys. zł odszkodowania za okres od 1 stycznia do końca września 2009 r. Ich pensje zasadnicze są niższe od wynagrodzenia lekarzy rezydentów. Wczoraj odbyły się pierwsze rozprawy w tej sprawie.

Lekarze rezydenci mają pensje zasadnicze ustalane i opłacane przez ministerstwo zdrowia. Są one często wyższe niż pensje lekarzy specjalistów, którzy uczą rezydentów zawodu. Kobiety, których sprawy odbyły się dzisiaj przez białostockim sądem, chcą to zmienić. Nie zgadzają się z dyskryminacją płacową specjalistów.

Do białostockiego sądu wpłynęło łącznie pięć pozwów w tej sprawie. Jeżeli sąd przychyli się do wniosków o odszkodowanie, posypią się następne procesy.

Więcej o procesie przeczytasz we wtorkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny