Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Wilczek: Jestem wyznania... białowieskiego

Marta Chmielińska
Lech Wilczek -Przyrodnik, fotografik, plastyk...Od ponad 30 lat mieszka w Puszczy Białowieskiej
Lech Wilczek -Przyrodnik, fotografik, plastyk...Od ponad 30 lat mieszka w Puszczy Białowieskiej
Sami swoi. O sobie opowiada Lech Wilczek

Sylwetka

Sylwetka

Lech Wilczek - urodzony w Sulejówku pod Warszawą. Absolwent Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Przyrodnik, fotografik, plastyk...Od ponad 30 lat mieszka w Puszczy Białowieskiej. W jego dorobku autorskim znajduje się szereg albumów i książek, wydanych w kraju i za granicą.

Historia, którą pamiętam...
Najbardziej wrył mi się w pamięć słoneczny dzień, 15 września 1939 roku i chwila, gdy na oczach moich i matki niemieccy żołnierze zastrzelili przed domem mojego starszego o 9 lat, niewinnego, 17- letniego brata. Niemcy zabili wtedy w osiedlu ponad 400 osób różnej płci i wieku. Zemścili się w ten sposób na cywilnej ludności za to, że żona polskiego kapitana strzeliła do ich dowódcy...

Co mi przeszkadza, drażni mnie...
Przeszkadza mi i drażni to, że w Niemczech działają organizacje, które roztkliwiają się nad losem " wypędzonych" Niemców albo chcą rekompensat za ich utracone mienie. Nie dociera do nich, że to Niemcy rozpętali wojnę, napadli na Polskę, zabili półtora miliona Polaków, zburzyli Warszawę...

Ulubiony film...
Bujne, dzikie życie reżyserowane przez rzeczywistość - to film, który najbardziej lubię...

Ulubiona książka...
Czytam najróżniejsze książki, wiele specjalistycznych z różnych dziedzin. Mam ich osobliwą mieszankę, niektóre lubię jak przyjaciół i często do nich wracam. Nie wymienię jednej, bo czułbym się nie w porządku wobec innych.

Muzyka, którą lubię...
Najsilniej przemawia do mnie muzyka elektroniczna na syntezatorach. Fascynuje mnie nieograniczona skala i brzmienie dźwięków. Muzyka ta ma w sobie coś z ogromu kosmosu. A moim ulubionym twórcą jest Vangelis.

Ulubiona potrawa...
Młode kartofelki z koperkiem i ze skwareczkami albo z masłem.

W wolnym czasie lubię...
Z wolnym czasem nie miałem nigdy do czynienia... Cztery razy w życiu wywczasowałem się w szpitalach - w Otwocku i w Hajnówce. Tam i tu było świetnie! Wspaniali lekarze, przemiłe pielęgniarki, kurortowe warunki. Za tę opiekę składam serdeczne dzięki.

Moje plany...
Planuję wydanie kilku książek, do których zebrałem materiały.

Moje marzenia...
Marzę o tym, żeby mieć dużo pieniędzy. Fundowałbym wtedy anonimowe stypendia różnym wartym tego osobom.

Z kim chciałbym się spotkać ...
Z paru osobami, które już nie żyją. Przycisnąłbym je wtedy do serca...

Mój największy nałóg...
Zręczniej będzie mi powiedzieć jakich nie mam. Nie piję, nie palę, nie używam narkotyków.

Moja największa zaleta...
Umiejętność patrzenia na siebie z boku, trzeźwo i krytycznie..

Moja największa wada...
Brak systematyczności...

Gdy byłem mały chciałem być...
Zawsze chciałem być człowiekiem, który może robić to, na co ma ochotę, nie czyniąc szkody innym.

Wybrałam Hajnówkę, bo...
Raczej - wybrałem Puszczę Białowieską. Po pierwszym przyjeździe tutaj - jeszcze w czasach studenckich - stwierdziłem, że jestem wyznania białowieskiego. Ostatni w Europie taki las, serdeczni ludzie. To smutne, że wyjątkowość Puszczy Białowieskiej i jej pozamaterialną wartość dostrzegają przede wszystkim ludzie z zewnątrz. To straszna krótkowzroczność widzieć w niej tylko źródło drewna. Tartaki nie zapewnią miejscowej ludności dostatku, bo wkrótce zabraknie drzew do cięcia. Przytoczę familiarną wypowiedź zaprzyjaźnionego leśniczego: " Ja już k... nie mam co ciąć!". Marzenia o wycince w rezerwatach, to myśli samobójcze. Przyszłość tutejszych ludzi zależy od ocalenia resztek puszczańskich starodrzewów. Są kraje, miasta i miasteczka żyjące z turystyki. Potrzebne są do tego głównie interesujące krajobrazy. Zakopane kwitnie dzięki górom i nikt tam nie pozwoli, żeby dla zysku zamieniono je w kamieniołomy, skoro można ich urodę w nieskończoność sprzedawać. Turyści całego świata chcą zobaczyć w słynnej Puszczy Białowieskiej wiekowy, dziki las z omszałymi wykrotami. Tymczasem topnieje on jak śnieg wiosną. Rezerwat ścisły BPN, to kropla w morzu potrzeb wielkiej, dającej zyski turystyki... Nie pomieści on wielu gości. Hajnówka, zapewniając sobie odpowiednie puszczańskie zaplecze, miałaby szansę stać się z czasem centrum turystycznym regionu. Jeśli jednak będzie dalej tak jak jest, to kolejne pokolenia czeka emigracja.

Znak zodiaku... **
Lew, ale raczej przez pomyłkę. Nigdy nie miałem chęci groźnego ryknięcia wszem i wobec.
Nie wierzę...
Wprost przeciwnie - wierzę święcie, że świat jest o wiele bardziej tajemniczy niż się komukolwiek z ludzi wydaje.
Gdybym nie był sobą, chciałbym być...
Chciałbym być twórcą szczepionki przeciw nowotworom.
Najważniejszy wynalazek ludzkości ...
Najpierw pismo - bez niego ludzie nie stworzyliby swej kultury i cywilizacji technicznej.
Potem telefony komórkowe i internet, dzięki któremu każdy może zostać erudytą, nie wychodząc z domu. Ale najważniejszy z najważniejszych dopiero będzie: pigułka wzajemnej życzliwości i pomocy. Powszechnie dostępna. Bez niej nie widzę dalszych perspektyw dla ludzkości.
Najważniejszym dniem w moim życiu był...
Dzień moich narodzin - 26 lipca. Bez niego nie byłoby ani jednego mojego dnia. Miałem w życiu ważne okresy: dzieciństwa, warszawski... Bardzo cenię sobie "okres białowieski".**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny