Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 6:1

(dor)
Tak piłkarze i kibice Jagi świętowali w listopadzie zwycięstwo 4:2 z Lechem. 2 maja mecz kończyła dziewiątka zawodników.
Tak piłkarze i kibice Jagi świętowali w listopadzie zwycięstwo 4:2 z Lechem. 2 maja mecz kończyła dziewiątka zawodników. fot. Wojciech Oksztol
Jaga pierwszą połowę meczu zakończyła w dziesiątkę wynikiem 1:1. W drugiej straciła zawodnika i pięć bramek.

W pierwszej połowie w 31' żółtą kartkę zobaczył Jacek Markiewicz. Cztery minuty później Jaga straciła bramkę, ale po trzech minutach wyrównał Vuk Sotirovic. Minutę później sędzia usunął z boiska Marka Wasiluka. Jaga grając w dziesiątkę utrzymała wynik do końca pierwszej połowy.

W drugiej połowie spotkania już w 51' drugą żółtą kartkę widzi Markiewicz i opuszcza boiska. Jaga gra w dziewiątkę. 11 minut później traci drugą bramkę. Pięć minut później trzecią. W 79' minucie sędzia dyktuje rzut karny i minutę później jest już 4:1 dla Lecha. Pech nie opuszcza Jagi. Piątą bramkę traci po błędzie Sandomierskiego w 90'. Do bramki kieruje ją Przemysław Pitry. W doliczonym czasie gry Pitry ustala wynik spotkania na 6:1 dla Lecha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny