Budujemy nowy festiwal po to, żeby Opera i Filharmonia Podlaska - Europejskie Centrum Sztuki, rzeczywiście mogła stać się takim centrum dla wszystkich, nie ograniczając się do muzyki klasycznej - deklaruje Ilona Karpiuk, koordynująca Halfway Festival.
Dlatego już za tydzień w nowym amfiteatrze przez dwa dni będzie można słuchać szeroko pojętej piosenki autorskiej.
- W Białymstoku są bardzo dobre imprezy z muzyką elektroniczną, hip-hopem, prezentowany jest klasyczny rock i silna scena disco polo - wylicza Karpiuk. - My chcemy pokazać nowe, świeże spojrzenie na muzykę.
I stąd modne w świecie określenie songwriting. A to nie tylko piosenka autorska, w Polsce bardziej rozumiana jako smędzenie brodatych bardów, ale całościowe spojrzenie na muzykę.
Bo zdecydowanie największą z polskich gwiazd będzie Lech Janerka. Oryginalny muzyk oprócz własnego i łatwo rozpoznawalnego stylu stworzył także osobny język. Fantastycznie posługując się polszczyzną, z wyczulonym uchem na językowe absurdy, tworzy niepowtarzalne tekstowe kalambury.
Na Songwriting przyjedzie także John Darnielle, nagradzany w świecie twórca formacji The Mountain Goats. Ale przez dwa dni na scenie amfiteatru zaprezentują się także muzycy z Białegostoku, formacje z Białorusi, przyjadą artyści z Danii i Francji.
- Już kontaktują się z nami fani z Litwy i Białorusi i chcą rezerwować bilety - zapewnia Karpiuk. Bo Halway Festival ma być magnesem, który ściągnie do miasta i oryginalnych artystów, i publiczność, która chce poznawać ciekawe trendy w songwritingu, folku i szeroko pojętej muzycznej alternatywie.
Bilety na festiwal można kupować od poniedziałku do soboty w kasie Opery i Filharmonii Podlaskiej, ul. Podleśna 2 i w internecie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?