Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lawina podwyżek. Zaczyna się od półek z pieczywem.

(ms)
Na pewno trzeba się spodziewać 15-20-procentowej podwyżki, ale czy będzie to pierwszy i ostatni wzrost?
Na pewno trzeba się spodziewać 15-20-procentowej podwyżki, ale czy będzie to pierwszy i ostatni wzrost?
Obecnie za bochenek chleba trzeba zapłacić 2-2,50 zł. Jeszcze w tym miesiącu musimy się spodziewać, że za ten sam chleb zapłacimy nawet trzy złote.

Przeciętny Polak miesięcznie wydaje na pieczywo 50-60 zł. Jeśli chleb podrożeje o prognozowane 15-20 proc. to miesięczne wydatki wzrosną do 60-70 zł miesięcznie.

- Na pewno trzeba się spodziewać 15-20-procentowej podwyżki, ale czy będzie to pierwszy i ostatni wzrost, tego nie wiem - mówi Witold Radziszewski, zastępca prezesa PSS Społem Białystok. - To wynika z sytuacji gospodarczej. Wszystko drożeje: tłuszcze, energia, podatki, sól, drożdże, a szczególnie zboża, a wraz z nimi ceny mąki. Muszę przyznać, że od kiedy pamiętam, taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy. Już we wrześniu mąka drożała, styczeń zaś przyniósł podwyżki wszystkiego.

Główną przyczyną tej sytuacji są niestabilbne ceny zbóż, które w ostatnim czasie bardzo pną się w górę.

- W porównaniu do stycznia ubiegłego roku obecne ceny zbóż, a zwłaszcza pszenicy są o 70 procent wyższe i wynoszą od 850 do 950 złotych za tonę - mówi Henryk Łada, prezes Podlaskich Zakładów Zbożowych w Białymstoku. - Jest to wysoka cena. W całej Europie jest kiepsko ze zbożem. Do żniw mamy jeszcze dużo czasu, zapasów jest coraz mniej, dlatego ceny rosną. Jak zaczną się żniwa, będzie taniej.

Niestety, tego co będzie dalej, nie da się do końca przewidzieć. Jak zauważa prezes PZZ wszystko zależy od warunków pogodowych, a te w ostatnich miesiącach nie są korzystne dla rolników.

Ceny zbóż zaczęły rosnąć jak szalone już w sierpniu ubiegłego roku. W ciągu jednego miesiąca cena pszenicy konsumpcyjnej wzrosła z ok. 460 do 780 złotych. Ze zbożem drożała mąka, a wraz z nią chleb, pieczywo i makarony.

Ceny rosły do września, po czym nastąpiły miesiace stabilizacji. Okres ten nie trwał długo. Wraz z nadejściem stycznia pszenica znów zaczęła drożeć i obercnie wynosi ok. 950 zł za tonę.

Wraz ze zbożami drożała mąka i zboża znów zaczęły drożeć (obecnie w porównaniu do pocżątku stycznia kilogram mąki jest droższy o 25 proc.). Należy zauważyć też że zbóż jest mało i zaczyna brakować pszenicy paszowej, a to z pewnością odbije się na cenach nie tylko pieczywa i wyróbów mącznych, ale także drobiu i wieprzowiny.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny