"Lasy państwowe to nasze wspólne dobro" - podlascy posłowie PO wzywają do przeciwstawienia się zmianie ustawy o lasach

- Wszyscy wiemy ile dla naszego województwa podlaskiego znaczą lasy państwowe. To część naszej wspaniałej przyrody. To sprawa, która stanowi o atrakcyjności turystycznej regionu, a wreszcie jest to część bardzo ważnego przemysłu drzewnego, który w naszym województwie świetnie się rozwija - zauważył Robert Tyszkiewicz, lider podlaskiego PO.

Parlamentarzyści przypomnieli, że na ostatnim posiedzeniu Sejmu odrzucono na pierwszym czytaniu projekt ustawy, który pod pretekstem wymiany gruntów wprowadzał możliwość prywatyzacji terenów należących do Lasów Państwowych. Zwrócili uwagę, że pomimo odrzucenia projektu posłowie PiS zapowiedzieli jego ponowne złożenie.

- Ja przypomnę, ze przez dziesięciolecia PiS oskarżał wszystkich swoich przeciwników o chęć prywatyzacji lasów państwowych. A tym razem to posłowie PiS złożyli w trybie poselskim projekt ustawy, który dawał możliwość wymiany, przekazywania gruntów leśnych na potrzeby spółek skarbu państwa, samorządów pod inwestycje. A zatem na gruntach leśnych według projektu tej ustawy mogłyby powstawać firmy przemysłowe, kurniki przemysłowe, wszelkiego rodzaju działalność, która nie ma nic wspólnego z działalnością polegającą na prowadzeniu i urządzaniu lasów - powiedział Robert Tyszkiewicz, lider podlaskiego PO

Ostrzegł opinię publiczną w sprawie planowanych projektów PiS-u.

- Możemy obudzić się w rzeczywistości, w której tereny leśne przestaną podlegać rygorystycznej ochronie, w której przestaną być przeznaczone ściśle pod działalność leśną, a staną się pod różnymi pretekstami możliwe do zagospodarowania w sposób przemysłowy. Nigdy nie będzie na to naszej zgody.

Natomiast poseł Krzysztof Truskolaski podkreślił, że posłowie PiS dążą do forsowania projektu bez jakichkolwiek konsultacji. Wyraził nadzieję, że projekt ten nie zostanie złożony po raz kolejny.

- Wyobrażacie sobie państwo żeby w środku puszczy Białowieskiej utworzono fabrykę. A zgodnie z tym projektem jest taka możliwość i za to w zamian lasy państwowe mogą dostać jakiś grunt, nieużytek i np na tym gruncie nie będzie można posadzić lasu, więc ten las przepadnie już na zawsze.

Zaapelował także do podlaskich polityków partii rządzącej, aby nie podpisywali się pod tą ustawą, ani nie głosowali za nią, jeśli ponownie trafi do parlamentu. Stwierdził, że posłowie PO jednoznacznie nie zgadzają się na prywatyzację lasów państwowych.