Droga gruntowa jest w opłakanym stanie. Strach nią jeździć, bo można uszkodzić samochód - skarży się pan Adrian, mieszkaniec Łap - Łynek.
Twierdzi, że 26 listopada napisał w tej sprawie do burmistrz Łap. Urszula Jabłońska obiecała szybko wyrównać drogę.
- Do tej pory nie ma poprawy - narzeka pan Adrian. Dlatego poprosił o interwencję „Kurier Poranny”.
Jak wyjaśnia Urszula Jabłońska,od piątku (4. grudnia) na gminnych drogach gruntowych pracuje równiarka. Umożliwia to pogoda. - Nie pada deszcz i nie ma przymrozków - dodaje pani burmistrz.
Zapewnia, że zgodnie z harmonogramem zostaną naprawione także drogi w części Łap oraz w Łapach-Łynkach i Łapach-Kołpakach. Zgodnie z deklaracjami Urszuli Jabłońskiej, miało się to stać już we wtorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?