Moje dzieci wróciły ze szkoły z płaczem, gdyż goniły za nimi bezpańskie psy. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby te psy nie uciekły – napisał do nas jeden z mieszkańców Łap. I przesłał nam kilka zdjęć. – To jest smutne – przyznaje łapianin. Opowiada, że zadzwonił w tej sprawie do urzędu.
– Pani burmistrz zapewniła, że podjęła działania – dodaje nasz Czytelnik.
Jednak wątpi w te deklaracje. Bo, gdy wracał w niedzielę z kościoła widział, jak koło Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej błąkały się cztery psy.
Więcej: Łapy. Bezpańskie psy straszą ludzi. Czas je odłowić
– Wcześniej widziałem, jak matka z dwójką dzieci zawróciła się. Uciekała przed dwoma gryzącymi się psami. Trzeba w końcu zrobić z tym porządek. Wyjście na spacer z rodziną w Łapach jest bardzo ryzykowne – twierdzi mężczyzna.
O problemie pisaliśmy pod koniec marca. Urszula Jabłońska, burmistrz Łap przekonywała wtedy, że odłów bezdomnych zwierząt i zapewnienie im miejsca w schronisku należy do zadań gminy. Teraz mówi podobnie.
– Mamy podpisaną umowę na odłów bezdomnych psów ze schroniskiem dla zwierząt w Kolnie. Przeznaczyliśmy na to nieco ponad 97 tysięcy złotych – wyjaśnia burmistrz Łap. Przypomina, że od początku tego roku na terenie gminy schwytano osiem psów, które następnie umieszczono w schronisku. Z kolei w 2016 roku odłowiono 34 psy. Ci, którzy widzą wałęsające się zwierzęta powinni dzwonić w tej sprawie do urzędu miasta. Można też napisać tam maila.
– Zajmiemy się każdym zgłoszeniem. Ostatnio w rejonie Szkoły Podstawowej nr 1 i MOPS odłowiliśmy dwa psy – mówi burmistrz Jabłońska.
Radzi też, by mieszkańcy zgłaszali problem na policję.
Zobacz też: Ojciec i syn nie żyją. Zostali zastrzeleni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
