Uczelnia przejmie bursę

Tylko nieliczni członkowie komisji nie zgadzają się z propozycją reorganizacji sieci internatów, przedstawioną przez Zarząd Miasta. Do większości przemówiły wyliczenia, jakie przygotował Wydział Edukacji. A te są następujące: w ośmiu gorzowskich internatach są 1.204 miejsca, które w tym roku uczniowie wykorzystują tylko w 57 proc. Wdrażanie reformy oświaty, skrócenie cyklu kształcenia, niż demograficzny sprawiają, że miejsca w internatach w kolejnych latach będą zajęte w połowie tłumaczył konieczność zmian wiceprezydent Bogusław Andrzejczak.
Zarząd i Wydział Edukacji proponują dwa warianty reorganizacji. Pierwszy zakłada likwidację w 2000/2002 bursy przy ul. Piłsudskiego, internatu Zespołu Szkół Gastronomicznych, a po roku ZS Ekonomicznych. Przyjęcie drugiego wariantu oznaczałoby zamknięcie sześciu małych internatów.
O likwidacji internatów nie chciała słyszeć Grażyna Wojciechowska, która zachęcała do zastanowienia się nad sposobem na ich przetrwanie. Stanisław Jaroszewicz stwierdził zaś, że łatwo jest coś likwidować, trudno odtworzyć. Większość radnych uznała, że jeśli już likwidować, to bursę. Optuję za pozostawieniem małych internatów, bo mają klimat sprzyjający wychowaniu i znajdują się w pobliżu szkół mówił Stefan Sejwa. Radny Arkadiusz Marcinkiewicz również uznał je za najlepsze, wszakże pod warunkiem, że bursą zainteresuje się PWSzZ. Roman Bukartyk wspomniał już o tym na początku posiedzenia, nic więc dziwnego, że przez całą debatę wszyscy z nadzieją wpatrywali się w kanclerza uczelni Romana Gawroniaka. Ten stwierdził jedynie, że mieszka w niej 210 studentów, a ponieważ każdy płaci za miejsce aż 180 zł, uczelnia stara się partycypować w kosztach utrzymania. Nasza propozycja oddania bursy w użyczenie może więc pomóc studentom ucieszył się prezydent Andrzejczak. Ostatecznie radny Bukartyk zgłosił propozycję, by Zarząd Miasta poprosił senat PWSzZ o zajęcie stanowiska w sprawie użyczenia bursy uczelni od nowego roku akademickiego. Za wnioskiem było dziesięciu radnych, przeciw dwie osoby, tyle samo wstrzymało się od głosu. Prezydent Andrzejczak zapowiedział rozmowy z senatem jeszcze w tym tygodniu.