Łąkomat na UwB. Można przyjść i zgarnąć nasiona. Jedna paczuszka wystarczy na wysianie aż 5 metrów kwadratowych

- Łąkomaty to wspólny projekt Fundacji Łąka i naszego sponsora, marki Almette, który już drugi rok z rzędu zakupuje nasiona łąk kwietnych po to, żeby je nieodpłatnie udostępnić mieszkańcom miast - mówi Agnieszka Nowak z Fundacji Łąka. - W zeszłym roku dwa Łąkomaty pilotażowo pojawiły się w Warszawie. Chcieliśmy zobaczyć, czy ludziom taki pomysł się spodoba.

Spodobał się bardzo. Fundacji udało się rozdać 120 kilogramów nasion, które trafiły do około 9 tysięcy osób. Z każdej pobranej torebeczki mogło powstać 5 metrów kwadratowych łąki.

W Białymstoku Fundacja Łąka podjęła współpracę z Uniwersytetem w Białymstoku. W naszym Łąkomacie czeka aż 3 tysiące porcji nasion. Jedna wystarczy na obsianie 5 metrów kwadratowych terenu albo aż 30 skrzynek balkonowych o długości 80 cm.

- Te 5 metrów kwadratowych to jest naprawdę dużo - zapewnia kobieta. - Z takiej jednej torebeczki można obsiać cały blok. To co nam zostanie po posianiu możemy więc przekazać sąsiadom, podzielić się z nimi. Na pewno każdy będzie chciał spróbować.

To pokazuje też prospołeczny aspekt akcji i pomaga zacieśniać więzi międzyludzkie, głównie te w najbliższym otoczeniu, sąsiedztwie.

Z tego, że Łąkomat się pojawił cieszy się również Marek Bartoszewicz - prodziekan Wydziału Biologii UwB.

- Jest to naturalna konsekwencja zaangażowania pracowników i studentów Wydziału Biologii w działania promujące zrównoważony rozwój i wspierające zwiększanie poziomu różnorodności biologicznej - zapewnia Marek Bartoszewicz. - Trzeba podkreślić, że zagadnienie łąk kwietnych jest nam bliskie od dawna. Studenci z Koła Naukowego Biologów działającego w naszej jednostce realizowali m.in. ciekawy projekt badawczy, którego celem była odpowiedź na pytanie, jak rośliny, w tym te z łąk kwietnych, wpływają na zdrowie i samopoczucie ludzi, ale także bogactwo pożytecznych owadów zapylających. Nieustannie też edukujemy na temat bioróżnorodności, a łąki kwietne są w tym aspekcie nieocenione.

Bartoszewicz dodaje, że Wydział Biologii to miejsce regularnie odwiedzane przez licznych mieszkańców miasta i regionu przy okazji np. imprez, które się tam odbywają.

- Uważamy, że obecność Łąkomatu na Wydziale Biologii będzie dodatkowym powodem, by odwiedzić zarówno naszą jednostkę, jak i cały kampus - zapewnia prodziekan. - Ponadto zależy nam, by Białystok był miastem zielonym, zdrowym, proekologicznym. A łąki kwietne to - poza zwiększaniem bioróżnorodności - siedlisko dla licznych gatunków zwierząt bezkręgowych, w tym motyli i pszczół. Przyczyniają się też do poprawy jakości powietrza i gleby. Zatrzymując wodę chronią przed zalaniami i podtopieniami oraz chronią przed zjawiskiem erozji gleby. A ponadto piękne, kwitnące łąki cieszą oko i korzystnie wpływają na nasze samopoczucie.

Z kolei Agnieszka Nowak dodaje, że wybór aby kolejny Łąkomat pojawił się właśnie w stolicy Podlasia był prosty, ponieważ fundacja już wcześniej współpracowała z naszym uniwersytetem, a Białystok jest wiodącym miastem jeżeli chodzi o łąki kwietne.

W Łąkomacie znajduje się mieszanka nasion jednorocznych i wieloletnich, czyli po wysianiu zakwitną nam zarówno za 6 do 8 tygodni, jak i za rok.

- W pierwszym roku zakwitną nam te ozdobne rośliny, a w drugim - byliny bardzo pożyteczne dla różnych owadów, nie tylko pszczół - dodaje Agnieszka Nowak. - Łąki kwietne są piękne, praktyczne i ekologiczne jednocześnie. Dlatego je propagujemy, bo uważamy, że są bardzo dobrą alternatywą dla trawników w mieście.

W mieszance w Łąkomacie Znajdziecie m.in. maki polne, rumianek, dziką marchew, żmijowca czy złocień (czyli margerytkę). Czy Łąkomat wróci do nas za rok? To się okaże. Ważny na pewno będzie odbiór społeczny. Fundacja nie wyklucza, że pojawi się u nas z Łąkomatami ponownie. I, że być może będzie ich więcej niż w tym roku.

Łąkomat na Wydziale Biologii jest dostępny w godzinach pracy jednostki (8-20) w dni powszednie. Zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie głównego wejścia do budynku, więc każdy zainteresowany odnajdzie go bez problemu. Urządzenie pozostanie na wydziale do czasu wyczerpania zapasu nasion.