Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Laibach patrzy na Powstanie Warszawskie (wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
W sferze popkultury Laibach zasłynął coverami słynnych utworów z list przebojów. Najbardziej znane to "Life Is Life" zespołu Opus, "Symphaty For The Devil" Rolling Stonesów, "Across The Universe" The Beatles i "Final Countdown" Europe.
W sferze popkultury Laibach zasłynął coverami słynnych utworów z list przebojów. Najbardziej znane to "Life Is Life" zespołu Opus, "Symphaty For The Devil" Rolling Stonesów, "Across The Universe" The Beatles i "Final Countdown" Europe.
Laibach, sławny słoweński kolektyw muzyczny, na zlecenie Narodowego Centrum Kultury, stworzył muzyczną impresję Powstania Warszawskiego.

Na pewno wiele osób, zwabionych scenami z filmu "Miasto '44" Jana Komasy już obejrzało fantastyczne kadry z filmu wykorzystane w teledysku do kompozycji "Warszawskie dzieci". Tak - kompozycji, bo w wersji Słoweńców z piosenki Andrzeja Panufnika zostało tylko kilka wersów, ale do tego doszła recytacja przetłumaczonego na angielski "Serca w plecaku" i tony szopenowskiego Preludium op. 28, No. 15. Tak muzyką legendarny Laibach postanowił opisać nastrój przygnębienia, rozpacz, oczekiwanie. I kiedy wreszcie wybucha lekko industrialny, bardziej w klimacie Depeche Mode utrzymany refren "Warszawskie dzieci", z funkującym basem i lekko patetycznym tłem, łza kręci się w oku na zmianę z urywającym się gwałtownie poczuciem dumy.

Ale to nie koniec. Wtedy brzmią elektroniczne skrzypce, a z głośników dobiega jidysz. Pieśń "Zog Nit Keyn Mol" stworzył w Wilnie Hirsz Glik na wieść o powstaniu w warszawskim getcie. Tu przetłumaczona na angielski poraża jakimś straceńczym pięknem, by rozkwitnąć zaśpiewanym falsetem refrenem. Gdyby nie wyjątkowy kontekst i czający się mrok wydobywany przez wiolonczelę, piosenka mogłaby z powodzeniem trafić na alternatywne listy przebojów.

Klimat epki podsumowuje laibachowa wersja "Mach Dir Nichts Daraus" piosenki, która była przebojem hitlerowskich Niemiec w kilka tygodni po wybuchu powstania. W taki sposób na Polskę i Powstanie Warszawskie jeszcze chyba nikt nie patrzył. Na płycie wydanej przez NCK symbolicznie przeniknęły się i połączyły światy, prześladowanych i prześladowców, uciemiężonych i chwilowych triumfatorów. Wszystkich osądziła historia, a Laibach umiał cierpienia zamknąć w niezwykle osobiste nuty. I nadać tragedii wymiar uniwersalny.

Producentem wykonawczym płyty był Maciej Werk, lider rewelacyjnej polskiej formacji Hedone, a także dyrektor artystyczny festiwalu Soundedit. Międzynarodowy Festiwal Producentów Muzycznych w tym roku będzie gościł właśnie zespół Laibach. 24 października 2014 r. (piątek) materiał z płyty zostanie zaprezentowany podczas koncertu w ramach Soundedit Festival. Będzie to jedyne wykonanie na żywo kompozycji z tego minialbumu.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny