- To zadanie jest dla nas absolutnie nowe, choć w niektórych miastach takie łąki już się pojawiły. Umowę, którą podpisujemy będzie obowiązywać przez trzy lata. Jej wartość to prawie 1,6 mln zł - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, przypominając, że tworzenie łąk to jeden z punktów jego programu wyborczego.
Każdego roku kwietne łąki mają zajmować od 5 do 6,5 haktarów. Będą powstawać w pasach drogowych lub na działkach gminnych w pobliżu wybranych ulic. W sumie miasto wskazało wstępnie blisko 30 lokalizacji. To m.in. skrzyżowanie Piastowskiej i Branickiego, al. Jana Pawła II (od sklepu Lidl do ul. Bacieczki), ul. Cedrowa, Poleska, Włókiennicza, Popiełuszki, Sikorskiego, Pogodna, poleska, Ciołkowskiego. Rodzajów kwietnych łąk ma być kilka: z roślinami jednorocznymi, pola słonecznikowe, pola rzepakowe, łany zbóż
W których miejscach łąki powstaną w pierwszej kolejności, tego na razie nie wiadomo.
- We wskazanych lokalizacjach, wykonawca pobierze próbki glebowe i sprawdzi co mamy w glebie. Być może nie wszystkie lokalizacje będą się nadawały, czy trzeba będzie wymienić glebę. Do kwietnia zostaną wytypowane te działki, które będą realizowane w 2019 roku - mówi Andrzej Karolski, dyrektor departamentu ochrony środowiska. - Będziemy się starali, by w każdym miejscu była indywidualnie dobrana mieszanka, żeby było kolorowo - dodaje.
Każda łąka ma być oznakowana tablicami informacyjnymi. Oprócz tego pojawi się 20 domków dla owadów zapylających.
- Planujemy pracę rozpocząć w kwietniu, w maju i czerwcu będzie kwitnienie, na końcu koszenie, które wykonuje się raz albo dwa razy w roku. Jak najwięcej terenów chcemy skosić kosami tradycyjnymi - mówi Maciej Podyma, z warszawskiej fundacji "Łąka", która zajmie się kwietnymi lokalizacjami w naszym mieście.
W planach są też małe kombajny, które będą zbierały zboże. Te z kolei będzie można wykorzystać do karmienia ptaków.
Przedstawiciele fundacji zapowiadają też, że w niektórych miejscach pojawi się specjalna mieszanka antysmogowa, która ma wyłapywać pyły pochodzące z dróg.
- Łąki kwietne to oczyszczanie powietrza, zwiększanie zielonej retencji wód opadowych, ochrona przed nadmiernym parowaniem , tworzenie naturalnych żerowisk dla owadów zapylających, zapobieganie powstawaniu wysp ciepła, edukacja ekologiczno-przyrodnicza - przypomina prezydent Tadeusz Truskolaski.
Kwietne łąki powstały już m.in. w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie.
Zobacz też:
Wypadki drogowe - pierwsza pomoc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?