Takie rozwiązanie wypracowała grupa robocza działająca przy Wojewódzkim Zespole Zarządzania Kryzysowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Jak ma to wyglądać w praktyce? Gdy liczba ciężarówek dojeżdżających do przejścia granicznego znacznie wzrośnie (powyżej 550 pojazdów), a czas oczekiwania na dokonanie odprawy granicznej przekroczy 24 godziny, kolejka samochodów zostanie podzielona na dwie części - tzw. dwa bufory. Pojazdy znajdujące się w buforze pierwszym będą sukcesywnie odprawiane, natomiast ruch ciężarówek w drugim buforze będzie czasowo wstrzymywany.
Z takiego rozwiązania cieszą się ci, którzy trasę Sokółka - Kuźnica pokonują codziennie dojeżdżając do swoich domów.
- Czasem bywa tak, że tiry zastawiają niemal całą drogę. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie dodatkowego pasa specjalnie dla nich, ale skoro to niemożliwe, to niech już chociaż będą te bufory - mówi pan Adam, mieszkaniec wsi pod Kuźnicą.
Pierwsza strefa buforowa rozciągać się będzie od wjazdu na przejście graniczne aż po granice administracyjne Sokółki. Z kolei początek drugiej strefy buforowej zostanie wyznaczony poprzez ustawienie sygnalizatora świetlnego przed Sokółką (jadąc od strony Białegostoku. Zakłada się, że szacunkowy czas odprawy wszystkich pojazdów z pierwszej strefy buforowej to około 24 godziny.
Rozwiązanie takie ma poprawić nie tylko bezpieczeństwo ruchu drogowego, ale także stworzyć kierowcom oczekującym w kolejkach możliwość kilkugodzinnego odpoczynku bez konieczności ciągłego podjeżdżania. Ma być także skutecznym sposobem na uporządkowanie kolejki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
