Wczoraj, tuż po godz. 9 policjanci białostockiej drogówki patrolując drogę krajową nr 19 w rejonie miejscowości Kuriany zatrzymali do kontroli ciężarowe volvo, które jechało zbyt szybko.
- Jego kierowcą okazał się 54-letni obywatel Węgier - informuje policjant z KMP w Białymstoku. - Mężczyzna w miejscu, gdzie prędkość ograniczona była do 50 km/h jechał o blisko 30 km/h szybciej. W związku z popełnionym wykroczeniem kierujący został poinformowany, że zostanie ukarany mandatem w wysokości 100 złotych.
54-latek nie posiadał przy sobie polskich pieniędzy a jedynie euro. Konieczna była wymiana waluty na złotówki. Mężczyzna miał to zrobić w pobliskim sklepie.
- Po wyjściu ze sklepu oznajmił mundurowym, że nie potrzebuje paragonu i dał im 50 euro - opowiada policjant. - Mimo tego, że mundurowi kilkukrotnie tłumaczyli mu, że popełnił wykroczenie, za które teraz powinien zapłacić mandat i że nie mogą odstąpić od tej czynności 54-latek nie słuchał.
W pewnym momencie jednemu z policjantów położył na kolanach banknot 50 euro.
- W tym momencie funkcjonariusze nie mieli już wątpliwości, że Węgier chce im wręczyć łapówkę - twierdzi policjant z KMP. - Natychmiast go zatrzymali.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzut. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
