Kupujesz polskie truskawki? Zwróć uwagę na ten ważny szczegół. Kiedy ceny truskawek zaczną spadać w 2023 roku? (WIDEO)

– Truskawki kojarzymy z takimi miesiącami jak czerwiec i lipiec, czyli letnimi, słonecznymi, ale chciałem zwrócić uwagę, że truskawki w Polsce z rodzimych plantacji są dostępne od połowy kwietnia, aż do października i pierwszych przymrozków – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Albert Zwierzyński, doradca jagodowy. – Przez ten czas możemy się delektować pysznymi, polskimi owocami – dodaje.

Ekspert zapytany, dlaczego polskie truskawki są lepsze od tych importowanych z zagranicy, przede wszystkim zwraca uwagę na patriotyzm gospodarczy. – Są produkowane na polskiej glebie, przez polskich producentów, którzy mają wieloletnie doświadczenie oraz tradycję. Nie zapominajmy, że wiele gospodarstw jest przekazywanych z pokolenia na pokolenie – mówi. – To także jest dopasowywanie produkcji do nowych odmian – dodaje.

Zwierzyński przyznaje, że każdego roku na polskim rynku pojawia się kilak nowych odmian truskawek. – One potrafią zaskoczyć wyglądem, smakiem, barwą, czy różnego rodzaju nutami, które możemy w nich wyczuć – tłumaczy. – Nie jestem w stanie podać konkretnej liczby ich odmian – zaznacza.

Jak podkreśla, w kreacji najnowszych odmian najważniejszy jest smak. – Osoby, instytucje, odpowiadające za wprowadzanie na rynek nowych odmian, z których później korzystają plantatorzy, sadząc je w swoich gospodarstwach, przede wszystkim zwracają uwagę na smak – przyznaje. – Skupiają się na preferencjach ostatniego konsumenta – dodaje.

– Tych smaków jest naprawdę bardzo dużo. Mogą być wymieszane między sobą, dlatego warto próbować różnych odmian i szukać „swojego smaku” – zachęca.

– Na to pytanie nie ma jednej, prawidłowej odpowiedzi. Tutaj musimy wziąć pod uwagę kilka cech, ale jeśli miałbym podpowiedzieć jedną, to podczas zakupu truskawek warto zwrócić uwagę na szypułkę – podpowiada.

Zwierzyński wyjaśnia, że jeżeli truskawka była zerwana dzień wcześniej, po południu i następnego dnia chcemy ją kupić, to szypułka będzie jędrna, zielona. – Ten owoc swoim pięknem i świeżością, połyskiem, oddaje to, co ma najpiękniejsze w sobie – mówi.

Oczywiście zawsze możemy spytać sprzedawcę o kraj pochodzenia lub poszukać takiej informacji na opakowaniu. – Na opakowaniu powinny znajdować się kraj pochodzenia oraz odmiana. To dwie bardzo ważne informacje – tłumaczy i podkreśla, że na koniec to od konsumentów zależy, jaką truskawkę wybiorą.

– Takiego smaku i aromatu jak polska truskawka nie ma żadna inna na świecie – zaznacza. – Co ważne, badania pokazują, że Polacy chętnie sięgają po rodzime owoce – dodaje.

Ekspert przyznaje w rozmowie z nami, że w tym roku powinniśmy się spodziewać dobrych zbiorów. Jednocześnie podkreśla, że jest to dość trudne pytanie, ponieważ truskawki możemy uprawiać w szklarniach, tunelach foliowych oraz otwartym polu. – Ta ostatnia metoda jest najpowszechniejsza i najpopularniejsza – dodaje.

– Tak jak wspomniałem wcześniej, po polskie truskawki możemy sięgać od kwietnia, nawet do października – zaznacza i dodaje, że w czerwcu i w lipcu ceny będą niższe. – Truskawek z każdym dniem jest coraz więcej i do połowy czerwca będzie ich bardzo dużo, a ich cena będzie spadać – mówi.

Na rynku hurtowym w Broniszach, pod koniec kwietnia importowane truskawki w hurcie można było kupić od 9 do 12 zł za kilogram. Pierwsze polskie odmiany pod koniec kwietnia ubiegłego roku kosztowały od 18 do 22 złotych. Obecnie, udając się do Bronisz, zapłacimy w hurcie 12-18 zł za kilogram.

Często europejskie truskawki są przesypywane do łubianek i sprzedawane jako polskie. Rok temu resort rolnictwa informował o działaniach w tym zakresie. Ówczesny minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zainterweniował w tej sprawie, kierując kontrole do Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – możemy przeczytać w artykule na Strefie Agro.