Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Prognozy przedstawicieli firm deweloperskich dotyczących...
fot. Sylwia Penc / Polskapresse

Kupować mieszkanie, czy poczekać na spadek cen? Zobacz, co czeka nas na rynku nieruchomości w 2020 roku

Bańka pęknie, czy w 2020 roku ceny nieruchomości nadal będą rosły?

Prognozy przedstawicieli firm deweloperskich dotyczących rynku pierwotnego w 2020 roku zdecydowanie przeczą doniesieniom o bańce cenowej na rynku nieruchomości i jego bliskim załamaniu. Zebrały je serwisy Dompress.pl i RynekPierwotny.pl. Według eksperta portalu obido.pl, Marcina Krasonia, ceny metra kwadratowego w nadchodzącym roku wciąż będą wysokie, między innymi dzięki lepszej sytuacji gospodarczej Polaków. Niskie bezrobocie i coraz wyższe wynagrodzenia, a także programy wspomagające domowe budżety m. in. 500 plus, napędzają konsumpcję i wpływają na preferencje Polaków, inwestujących w mieszkanie zarówno na własne potrzeby, jak i pod wynajem.

- Drożejące działki, wysokie koszty materiałów budowlanych oraz brak rąk do pracy wpływają na cenę mieszkań. Im wyższe koszty budowy, tym większe obciążenie portfela nabywcy. W 2019 r. ceny gruntów i materiałów były wyższe niż przed rokiem i nie wygląda na to, aby miały ulec zmianie, szczególnie gdy pod uwagę bierzemy deficyt działek w atrakcyjnych lokalizacjach, skutkujący wyższą ceną gruntów oddalonych od centrum. Rynek nieruchomości wciąż jest nienasycony, a przyszły rok nie przyniesie znacznej zmiany cen, ani popytu. Pamiętajmy, iż na tle krajów europejskich w Polsce mamy deficyt mieszkań, oznacza to, że nowe lokale będą znajdować nabywców - komentuje Karolina Opach ze spółki Quelle Locum.

- W 2019 roku ceny mieszkań w największych miastach w Polsce wzrosły średnio o 10 proc. Wzrost jest duży, ale niższy niż w latach poprzednich, jego dynamika wyraźnie spada. Przewidujemy, że w 2020 roku nie będzie większych zmian w tym zakresie. Ceny nadal będą rosły, ale nie w takim tempie, jak wcześniej. Przełamaniu trendu nie służy sytuacja związana z podażą. Obecnie mamy rekordowo niską ofertę mieszkań na rynku pierwotnym. Do jej wyprzedania wystarczą zaledwie 2-3 kwartały, podczas gdy za stan równowagi rynkowej przyjmuje się 12 miesięcy - ocenia Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A. Jego zdaniem, mimo wzrostu cen, zainteresowanie klientów wciąż jest bardzo duże, co wiąże się z rosnącymi wynagrodzeniami i zdolnością nabywczą klientów. - Ceny w większości miast są wyższe niż w latach 2007/2008, więc można mówić o rekordzie. Należy jednak podkreślić, że aktualnie znajdujemy się w zupełnie innych realiach rynkowych, tym samym nie można wprost porównywać obecnej sytuacji do tej sprzed ponad dekady. Wystarczy wspomnieć, iż w ostatnich latach, poza wzrostem cen mieszkań rosły też zarobki (średnia krajowa o ponad 70 proc.), inflacja (o ponad 20 proc.). Pomimo zrównania się nominalnych stawek z poziomem obowiązującym w latach 2007-2008, zdolność nabywcza klientów jest jednak obecnie niemal dwukrotnie wyższa - wskazuje Kujawski.

Podobnie prognozuje Zbigniew Juroszek, prezes firmy Atal. - Nie dostrzegamy w tej chwili przesłanek, które mogłyby być zapowiedzią odwrócenia trendu, zapowiadających tendencję spadkową cen mieszkań. Jednak nie ma także powodów, dla których ceny miałyby dynamicznie wzrastać. Jeśli otoczenie rynkowe się nie zmieni, należy spodziewać się raczej stabilizacji stawek z ewentualnym utrzymaniem niewielkiego trendu wzrostowego - przewiduje.

Zobacz również

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Mocne otwarcie sezonu przy Zygmuntowskich. Motor gromi Stal (ZDJĘCIA)

Mocne otwarcie sezonu przy Zygmuntowskich. Motor gromi Stal (ZDJĘCIA)

Polecamy

Jak usunąć plamy z oleju silnikowego z podjazdu? To radzi ekspert z Wielkiej Brytanii

Jak usunąć plamy z oleju silnikowego z podjazdu? To radzi ekspert z Wielkiej Brytanii

Masz te dwa objawy? To znak, że pora na kolonoskopię. Śpiesz się, rak nie czeka

Masz te dwa objawy? To znak, że pora na kolonoskopię. Śpiesz się, rak nie czeka

Czy Polska powinna się włączyć w prace nad HALEU?

Czy Polska powinna się włączyć w prace nad HALEU?