Kulinarny Puchar Świata. Mamy dwóch medalistów

To ogromne osiągniecie - cieszy się Konrad Kuzyka. - Do tej pory żadnej drużynie juniorskiej nie udało się zdobyć dwóch brązowych medali. Nie ukrywam, że był apetyt na srebro, ale i tak uważam, że świetnie nam poszło.

Konrad i jego kolega z białostockiego Gastronomika Bartosz Łukaszewicz odnieśli duży sukces. Znaleźli się w Narodowej Młodzieżowej Reprezentacji Polski, która w Kulinarnym Pucharze Świata w Luksemburgu zdobyła dwa brązowe medale. Stało się tak pierwszy raz w historii startów polskiej reprezentacji.

- Postawiliśmy na dania, które bazowały na produktach polskich m.in. korzystaliśmy z ryb bałtyckich - opowiada Konrad. - Myślę, że pasowało to idealnie do tej pory roku.

Pierwszy medal polska ekipa zdobyła w konkurencji "Cold table", polegającej na prezentacji przystawek, dań głównych i deserów w formie niezwykle precyzyjnych porcji. Młodzi kucharze przygotowali m.in. trzy terriny, pierś z kaczki z musem z selera i sosem z marakui, przegrzebki z sosem kalafiorowym z rodzynkami i comber z sarny z jarmużem.

Drugi medal wywalczyli w kategorii dań gorących. Podali tu przystawkę z ryb bałtyckich, boczek pieczony z kaszanką w sosie z żurkiem i mus czekoladowy.

- Dowiedzieliśmy się, że nasze dania goście zjedli w całości, nic nie zostawało na talerzach, co zdarzało się w innych drużynach - nie kryje dumy Konrad.

CWC (Culinary World Cup) to pięć dni zmagań 105 drużyn z pięciu kontynentów. Oceniało je jury złożone z 55 szefów kuchni z całego Świata. Medal zdobyty podczas zawodów tej rangi jest marzeniem szefów kuchni z całego świata.

Białostoczanie nie zamierzają spocząć na laurach. - Dla mnie to kolejny etap kariery. Idę dalej, bo wiem, że muszę jeszcze włożyć dużo pracy w to, by stać się najlepszym - mówi Bartek.