Oba wydarzenia to były wielkie doznania artystyczne, ale też strawa dla ciała. Za te ostatnie odpowiadali kucharze z Dworu Czarneckiego
Dwór od kilku lat jest jednym ze sponsorów i partnerów Opery, zaś od tego sezonu Teatru Dramatycznego.
W sobotę – w teatrze – na pierwsze danie zostało zaserwowane ragú z duszonej piersi kurczaka wraz z jesiennymi warzywami. - To gorący, sycący gulasz podawany w kokilkach – opowiada Marcin Paszko, kierownik restauracji Dwór Czarneckiego.
Do tego szereg przysmaków na zimno, m.in. galantyna z kaczki z kurkami (kaczka marynowana w ziołach jest faszerowana mięsem z kurczaka oraz kurkami), rolada makowa ze schabu, parfiat drobiowe (pieczona w niskiej temperaturze pierś kurczaka ze śmietaną kremówką, obtoczona w młotkowanym kolorowym pieprzu; w roli posypki świetnie sprawdzają się też płatki chabrowe lub pistacje wymieszane z bazylią), czy terriną z łososia ze szpinakiem.
- Bankiety po takich wydarzeniach są momentem, kiedy nasi goście mogą we wspaniałym otoczeniu porozmawiać ze sobą. Dlatego tak przygotowujemy nasze dania, by można je było zjeść w prosty sposób, możliwie bez używania sztućców
– dodaje Marcin Paszko.
W Operze - na spotkaniu po premierze - zaserwowana została przekąska z kawiorem. Jednak królem wieczoru był zostać łosoś. Marynował się w zalewie z zielonej żubrówki i w sekretnej mieszkance ziół oraz przypraw. By mięso nabrało pełni smaku i aromatu musi w odpowiednich warunkach leżakować nawet kilka dni. Ryba została podana na małych tartinkach. Z innych przysmaków będzie można spróbować rożnych wariacji na temat przepiórczych jaj z warzywami, szynkę parmeńską z melonem, mini tortille z rukolą, ciastka francuskie z fetą i szpinakiem, czy faszerowane różnymi pastami pomidory i ogórki.
- Przygotowaliśmy także kilka rodzajów sałatek, m.in. z owocami granatu czy klasyczną grecką, podajemy je w niewielkich kieliszkach, by ich skosztowanie było tylko przyjemnością – opowiada Marcin Paszko.
Dla pracowników Dworu Czarneckiego obsługa takich bankietów to nie lada wyzwanie logistyczne. Przygotowania do każdego z przyjęć rozpoczynaja się po południu w dniu wydarzenia, zaś koniec pracy przewidziany jest grubo po północy. Same dania i przekąski są wystawiane w ostatnim momencie, tuż przed rozpoczęciem bankietu. Do obu przybytków sztuki, na kilka godzin, trzeba było przewieźć kompletne wyposażenie restauracji i to w ilości do obsłużenia kilkuset gości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?