Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto jest faworytem DOZ Maratonu Łódź i może zdobyć tytuł mistrza Polski?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Grzegorz Gałasiński
12. edycja DOZ Maratonu Łódź już w niedzielę. Bieg ma status mistrzostw Polski.

- Jesteśmy dumni, że po 60 latach do Łodzi wróciły mistrzostwa Polski - mówi dyrektor biegu Jacek Chmiel. - Polski Związek Lekkiej Atletyki nam zaufał, obserwował nas od pewnego czasu. To nie jest przypadek, że organizację mistrzostw Polski dostaliśmy zarówno w kategorii kobiet i mężczyzn. Mam nadzieję, że organizacją pokażemy, że warto tę imprezę w Łodzi kontynuować.

Stawka będzie bardzo mocna zarówno w elicie kobiet, jak i mężczyzn. Będziemy mieli pacemarkerów, którzy będą prowadzili bieg na minimum olimpijskie. Ostatnie 10 km sami zawodnicy będą rywalizowali między sobą.
- Rekord Polski nie jest niemożliwy - dodał Jacek Chmiel. - Oby pogoda nie pokrzyżowała planów maratończykom. Najgorszy jest wiatr. Prognozy są optymistyczne. Robimy wszystko, żeby dopieścić naszą elitę. Trasa biegu jest tak ułożona, że będzie sprzyjała zawodnikom. Nie będzie cały czas z góry, bo jest to niemożliwe, ale są tylko dwa nieduże podbiegi - kiedy będą wybiegać z tunelu i wbiegali na ślimak. To nie stanowi zagrożenia.
Łącznie przy maratonie pracować będzie ok. 900 wolontariuszy.
Limit dający przepustkę na igrzyska wynosi 2:08.10, a u kobiet - 2:26.50. Aktualny rekord Polski kobiet w maratonie to: 2 godziny 25 minut i 52 sekundy. Należy do Aleksandry Lisowskiej. Rekord Polski mężczyzn ustanowiony 12 lat temu przez Henryka Szosta (2.07:39).
Wśród kobiet trzy zawodniczki są faworytkami: Iwona Bernardelli, Iza Paszkiewicz, Aleksandra Brzezińska. Szkoda, że Monika Jackiewicz nie wystartuje. Ta zawodniczka była najbliżej rekordu Polski.
Wśród mężczyzn liczyć się będą: Krystian Zalewski i Adam Nowicki, Mateusz Kaczor. Ten ostatni jest zdaniem Jacka Chmiela faworytem.

- Mateusz Kaczor biegał w tym roku w Sewilli, zabrakło mu do minimum niecałe półtorej minuty - dodał Jacek Chmiel. - W Łodzi spróbuje jeszcze raz. Minima można zdobywać do 30 kwietnia. Nasz maraton i maraton w Hamburgu dają taką możliwość. Na razie dwie Polki mają minimum na Paryż, czyli Ola Lisowska i Angelika Mach, jedno wolne miejsce pozostaje. Natomiast wśród panów trzy miejsca są wolne, na razie nikt nie wywalczył minimum.

Już po raz czwarty przy okazji maratonu na trasie zobaczymy olimpijczyków letnich, którzy rywalizować będą z olimpijczykami zimowymi. Na razie prowadzą zimowi 2:1, ale w tym roku może dojść do wyrównania, bo w barwach olimpijczyków letnich pobiegną m.in. Adam Kszczot i Marcin Lewandowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki