Książnica Podlaska poszerza zbiory wileńskie

Chcemy ocalić od zapomnienia dorobek piśmienniczy dotyczący Polaków na Litwie - mówi Jan Leończuk, dyrektor Książnicy Podlaskiej. - Zwłaszcza, że tam jest sporo publikacji, dotyczących Białegostoku i Podlasia, których nigdzie w kraju nie ma.

Książnica Podlaska nawiązała współpracę z Biblioteką Akademii Nauk Litwy w Wilnie. Duża w tym zasługa Jana Sienkiewicza - polskiego dziennikarza, publicysty i historyka, mieszkającego na Litwie.

Obie instytucje podpisały nawet umowę, na mocy której wymieniają się cennymi dla każdej ze stron zbiorami. W planach są też wspólne wydawnictwa - niedługo ma ukazać się pierwsza, dwujęzyczna publikacja.

Nas interesują zwłaszcza znajdujące się w litewskich zasobach bibliotecznych publikacje dotyczące naszego regionu.

- To kopalnia wiedzy, tam są tysiące ważnych dokumentów - opisuje Jan Leończuk. - Z ostatniego wyjazdu przywiozłem np. zeskanowaną polską prasę kowieńską okresu międzywojennego i polskie dokumenty dotyczące tamtejszego szkolnictwa i parafii.

To bardzo interesujące materiały do badań historycznych. Dlatego Książnica ma nadzieję, że na ich podstawie będą powstawały różnorodne prace naukowe: magisterskie i doktorskie.

Aby historyczne publikacje utrwalić i zapewnić do nich dostęp zainteresowanym, zbiory wileńskie są sukcesywnie digitalizowane, czyli przetwarzane na formę cyfrową. Do tej pory w sieci znalazło się ponad półtora tysiąca dokumentów.

Aby ten proces przyspieszyć i usprawnić obie biblioteki wspólnie zwróciły się z projektem do polskiego ministerstwa kultury. Liczą, że uda się z niego zdobyć dalsze fundusze na digitalizację.