Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz proboszcz katedry na Wawelu: Dobrze, że prezydent tutaj zostanie

Danuta Kuleszyńska, www.gazetalubuska.pl
Zdzisław Sochacki, ks. proboszcz katedry Na Wawelu: Wszystko jest już dopięte
Zdzisław Sochacki, ks. proboszcz katedry Na Wawelu: Wszystko jest już dopięte Fot. Piotr Jędzura
Lech Kaczyński i Jego żona będą pochowani w oddzielnych trumnach. Sarkofag dopasowany jest do krypty marszałka Piłsudskiego - opowiada nam ks. Zdzisław Sochacki, proboszcz wawelskiej katedry.

Jak wyglądają ostatnie przygotowania do pochówku prezydenckiej pary na Wawelu?

Ks. Zdzisław Sochacki, proboszcz wawelskiej katedry: - W zasadzie wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Przed nami jeszcze tylko odbiór katedry przez Biuro Ochrony Rządu. Krypta pod wieżą srebrnych dzwonów jest już gotowa na przyjęcie trumien pary prezydenckiej. Mamy przygotowaną katedrę od strony liturgicznej i organizacyjnej.

Organizacja tego pogrzebu jest zapewne dla księdza proboszcza dużym wyzwaniem.

- Tak. Ale katedra wawelska jest takim miejscem, w którym w ciągu roku jest bardzo dużo różnych wydarzeń liturgicznych, ale także niepodległościowych, wspominających różne rocznice. Jesteśmy więc przyzwyczajeni do działań w tak krótkim czasie. Najtrudniej było jednak zaakceptować, przedstawić i poddać pod osąd opinię konserwatora zabytków, a także tych, którzy reprezentowali pana prezydenta, rząd i rodzinę. Projekt był konsultowany, szczegóły do końca były dopracowywane.

Miejsce pochówku prezydenckiej pary budzi sporo kontrowersji, zwłaszcza wśród mieszkańców Krakowa.

- Rzeczywiście panuje u nas powszechna opinia, że Wawel to miejsce pochówku królów. Tymczasem trzeba uświadomić sobie, że jest to także miejsce władców, bohaterów narodowych, wieszczów, czyli całej plejady osób, które w różny sposób zaznaczyły się w naszej historii. Pan prezydent z małżonką spoczną koło marszałka Piłsudskiego. A obok pana marszałka znajduje się urna z ziemią z Katynia. Przecież ci wszyscy, którzy zginęli w Katyniu 70 lat temu, to ofiary patriotyzmu. Pan prezydent również był takim człowiekiem.

Czy w sarkofagu prezydenckim także znajdzie się katyńska ziemia?

- Nie. Pan prezydent i Jego żona będą pochowani w osobnej trumnie, bez wielkich oznak zewnętrznych. Sarkofag jest bardzo skromny, dopasowany do wystroju krypty Piłsudskiego, do wystroju tego, co nazywamy miejscem zabytkowym, a więc ścian i sklepienia w stylu romańskim.

Jak dużo gości spodziewa się ksiądz w niedzielę na uroczystościach pogrzebowych?

- Główne uroczystości odbędą się oczywiście w Bazylice Mariackiej. My tylko przyjmiemy część tych gości, gdyż Wzgórze Wawelskie nie jest aż tak obszerne, jak krakowski Rynek. Ale wszystkie ważne osobistości, które zechcą wziąć udział w tym końcowym pożegnaniu, zapewne wezmą udział także w składaniu kondolencji rodzinie. Przyjmowane one będą na zamku królewskim. W zależności od pogody będzie to plac arkadowy, albo któraś z zamkowych komnat.

Ksiądz miał okazję poznać prezydencką parę?

- Tak, dwukrotnie. Pana prezydenta gościłem w katedrze i w krypcie Piłsudskiego.
Byłem świadkiem jego wspaniałej mowy z okazji rocznicy śmierci marszałka Piłsudskiego. Gościłem też pana prezydenta i panią prezydentową przy stole, również z ministrami. To niezapomniane chwile... Pan prezydent był człowiekiem ciepłym, interesował się wszystkim co dzieje się na wzgórzu. Był pełen szacunku dla swojej małżonki i dla wszystkich z którymi pracował. To dotacje prezydenta Kaczyńskiego sprawiły, że katedra i wawelskie wzgórze a także Kraków wyglądają, tak jak wyglądają. Odejście pana prezydenta to dla mnie duże przeżycie. I myślę, że to co stało się w naszym kraju pozwoli nam z perspektywy czasu dobrze ocenić działalność pana prezydenta. Myślę także, że godność Polaka będzie jakoś podkreślona. Przecież to, co robił pan prezydent, zawsze było dla Polski. A jeżeli dla Polski, to także i dla nas. Moje osobiste zdanie, a także jako proboszcza katedry, jest takie: dobrze, że tutaj Lech Kaczyński zostanie z nami. I będzie nam stale przypominał o tym, o czym nie zawsze pamiętamy: że trzeba szanować to, co historia wypracowała, co wypracowali ludzie tej historii. Trzeba cenić to wszystko, co jest wartością, która pozwala nam nosić dumnie głowy.

Dziękuję za rozmowę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny