Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KS Wasilków - Narew/Łyski Choroszcz 2:0

Piotr Czaban
Piłkarze KS Wasilków (w koszulkach w czerwono-czarne pasy) częściej utrzymywali się przy piłce
Piłkarze KS Wasilków (w koszulkach w czerwono-czarne pasy) częściej utrzymywali się przy piłce fot. Piotr Czaban
Pewne zwycięstwo. - Przeciwnik nie był mocny - ocenia Dariusz Petruk, trener i napastnik wasilkowskiej drużyny.

Opinia

Opinia

Edyta Kruszewska:
Podobała mi się gra wasilkowian. Było sporo akcji na bramkę przeciwnika. Mąż (obrońca KS Wasilków Piotr Kruszewski, dop. red.) też dobrze spisuje się w obronie. Jak tylko mam czas, to przychodzę na mecze. Oprócz męża wyróżniłabym jeszcze Daniela Zawadzkiego, który dobrze sobie radził pod bramką rywala i Krzysztofa Popowskiego, który bardzo dobrze kiwa.

Goście z impetem rzucili się do ataku od samego początku. Pierwszy rzut rożny wywalczyli już w 2 minucie. Chwilę później kolejna groźna sytuacja pod nasza bramką. Strzał z obrębu pola karnego na szczęście wybronił Michał Sawicki. Wasilkowianie nie potrafili odpowiedzieć podobną akcją. Dopiero w 8 minucie po faulu na Dariuszu Petruku udało się nieco postraszyć bramkarza z Choroszczy. Najpierw Daniel Zawadzki uderzał z rzutu wolnego, później rożnego, ale bez efektu.

Śliska sprawa

Dopiero w 18 minucie to Daniel Zawadzki otrzymał świetne podanie od Dariusza Petruka. Biegł z piłką lewą stroną boiska. Na plecach miał obrońcę, a z przodu wybiegającego bramkarza. Napastnik KS Wasilków wybrał najlepiej, jak mógł. Przerzucił bramkarza i piłka wpadła prosto w okienko.

- Trochę za mocno do boku uciekłem - powiedział strzelec pierwszego gola. - Nie miałem co zrobić. Uderzyłem mocno, weszło i było fajnie.

Do przerwy żadna z drużyn nie stworzyła już sytuacji, z której mogłaby paść bramka. Jak zauważył jeden z kibiców, niekiedy piłkarze zamiast skupić się na grze, pokrzykiwali na sędziego podważając jego decyzje. Co do samych fanów z Wasilkowa, przyszło ich na stadion niewielu. Oprócz kulturalnego dopingu, niestety, z trybun "leciały" również wulgarne okrzyki.

Końcówka dla nas

Początek drugiej połowy to znowu atak gości na bramkę Wasilkowa. Do 48 minuty zdołali oddać dwa celne strzały. Michał Sawicki nie miał kłopotu z ich obroną. Chwilę później do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy przeprowadzali coraz bardziej składne akcje. Świetną okazję do podwyższenia wyniku mieli w 52 minucie. Dobre podanie od Dariusza Petruka otrzymał w polu karnym rywala Jarosław Świrydowicz.

- To była wręcz "setka" - ocenił po meczu niefortunny strzelec. - Po prostu za szybko ją strzeliłem. Chciałem silnie z pierwszej, a trzeba było uderzyć delikatnie.

Trzy minuty później Jarosław Świrydowicz próbował zrehabilitować się za wcześniejszy błąd. Otrzymał podanie z lewej strony od Krzysztofa Popowskiego. Postanowił oddać strzał z kilkunastu metrów. Jednak i tym razem piłka minęła bramkę.

Do końca spotkania inicjatywa była już po stronie KS Wasilków. Dariusz Petruk cały czas czekał na swoją szansę. W 68 minucie wyszedł z kontrą. Został jednak zmuszony do błędu przez obrońców gości i posłał piłkę tuż obok słupka.

- Słaba skuteczność to wina grząskiego boiska - tłumaczył napastnik KS Wasilków. - Od biegania po nim pod koniec nogi zrobiły się "ciężkie". Piłka też była namoknięta. Ciężko było coś zrobić.

20 minut później jednak to "coś" mu wyszło. Tym razem wspólnie z Danielem Zawadzkim zgubili rywali. Na ich drodze drodze stał tylko bramkarz. Dariusz Petruk postanowił uderzyć. Udało się. 3 punkty zostały w Wasilkowie. Kolejny mecz nasz drużyna zagra znowu na swoim boisku. W niedzielę o 13.00 zmierzy się z zespołem z Gródka.

A młodzież …

Grali także miejscowi trampkarze. Starsi wygrali w Choroszczy 1:6 - Pojechaliśmy w 11, bo choroby wykluczyły kilku zawodników - opowiada trener Krzysztof Popowski. Dwie bramki strzelili Mateusz Hajduczenia i Paweł Wojdałowicz, a po jednej Karol Kołpaczewski, Adrian Zapolski. Ich młodsi koledzy, którymi opiekuje się Daniel Zawadzki, polegli w Dąbrowie Białostockiej 10:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny