KS Wasilków - Hetman Białystok 5:0, MKS Mielnik - Cresovia Siemiatycze 1:0. Grała IV liga

Samodzielnym liderem pozostaje KS Wasilków, który jak dotychczas nie stracił jeszcze bramki. Wspotkaniu z Hetmanem, choć zakończonym wysoką wygraną, kilka razy był jednak tego blisko.

- W pierwszej połowie zagraliśmy chyba najsłabiej w tym sezonie z najsłabszym, jak na razie, zespołem w tej lidze - przyznaje Artur Woroniecki, trener Wasilkowa.

Od czego jednak w ekipie gospodarzy jest doświadczony Wojciech Kobeszko. Były snajper Jagiellonii najpierw precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego na nogę Krystiana Rybnika, później sam wywalczył rzut karny, który na gola zamienił Rafał Kuleszczyk.

- Nie szło nam za bardzo z akcji, to dobrze, że potrafiliśmy wykorzystać stałe fragmenty - zauważa Woroniecki.

W drugiej połowie zrezygnowani goście stracili kolejne trzy bramki. Po meczu z funkcji trenera Hetmana zrezygnował Andrzej Pietrzyk, którego zastąpi trener młodzieży w białostockim klubie - Adam Wiński.

Wygraną w lokalnych derbach odniósł Mielnik, który pokonał u siebie Cresovię Siemiatycze 1:0.

- Ale to był chyba najsłabszy nasz mecz w tym sezonie. Było sporo walki, lecz mało jakości - przyznaje Radosław Kondraciuk, trener Mielnika.

Kibice jednak się nie nudzili, bowiem piłkarze nie szczędzili sobie złośliwości. W efekcie sędzia pokazał aż pięć czerwonych kartek (dwie dla graczy Cresovii i trzy dla Mielnika).

Czerwono było także w Białymstoku na meczu Piasta z Gryfem Gródek i to nie z powodu koloru koszulek graczy przyjezdnych. Aż trzech piłkarzy Gryfa zostało wczoraj usuniętych z boiska. I choć wywieźli oni ze stolicy Podlasia punkt po remisie 1:1, to niepocieszony był ich trener Jan Łotysz.

- Piast zagrał bardzo ambitnie - przyznaje Jan Łotysz, trener Gryfa. - Jeśli chodzi o pracę arbitra, to nie da się tego opisać słowami - kwituje.

Gryf w tym sezonie zawodzi, ale nie da się tego powiedzieć o KS Michałowo. Zespół, który w poprzednim sezonie walczył o uniknięcie degradacji, w obecnych rozgrywkach wyrasta na czarnego konia. Wczoraj ekipa Daniela Szemiota rozgromiła na wyjeździe Magnata Juchnowiec 5:0 i awansowała na trzecie miejsce.

Wyniki 5. kolejki

Orzeł Kolno - Sparta Augustów 1:3 (0:3). Bramki:0:1 - Haraburda (5), 0:2 - Haraburda (26), 0:3 - Stasiński (38), 1:3 - Brzeziński (58).
MKS Mielnik - Cresovia Siemiatycze 1:0 (0:0). Bramka: 1:0 - Sobiczewski (58).
Puszcza Hajnówka - Sparta 1951 Szepietowo 1:1 (1:1). Bramki: 1:0 - Nakielski (16), 1:1 - Ibrahim (32).
Pogoń Łapy - KS Śniadowo 2:1 (0:0). Bramki:1:0 - Mierzwiński (46), 1:1 - Włodkowski (50), 2:1 - Minow (64).
Piast Białystok - Gryf Gródek 1:1 (1:1). Bramki:0:1 - Michał Grygoruk (14), 1:1 - Wojno (45).
KS Wasilków - Hetman Białystok 5:0 (2:0). Bramki: 1:0 - Rybnik (22), 2:0 - Kuleszczyk (30-karny), 3:0 - Rybnik (50), 4:0 - Kobeszko (61), 5:0 - Zieliński (69).
Sokół Sokółka - Hetman Tykocin 5:1 (2:0). Bramki: 1:0 - D. Tochwin (25), 2:0 - Stelmaszek (35), 3:0 - Kul (60), 3:1 - Powichrowski (68), 4:1 - Stelmaszek (78), 5:1 - M. Tochwin (80).
Magnat Juchnowiec - KS Michałowo 0:5 (0:2). Bramki: 0:1 - Bernatowicz (15), 0:2 - Karanowski (22), 0:3 - Bernatowicz (55-k), 0:4 - Tomczyk (65), 0:5 - Tomczyk (70).

Program 6. kolejki

7-8 września: Cresovia - Sparta A., Michałowo - Orzeł, Hetman T. - Magnat, Hetman B. - Sokół, Gryf - Wasilków, Śniadowo - Piast, Sparta Sz. - Pogoń, Mielnik - Puszcza.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport