W nocy z 30 na 31 grudnia 2020 r. został zdewastowany ołtarzyk z krzyżem przy kościele św. Kazimierza Królewicza w Białymstoku. Ołtarzyk znajduje się przy zejściu ze schodów prowadzących z placu górnego kościoła do krużganków doprowadzających do wiatrołapu dolnego kościoła i pomieszczeń pogrzebowych.
Wandale wyrwali krzyż i wyrzucili do pobliskiego kosza, a otaczające go dekoracje – kwiaty i znicze – zostały zniszczone i wrzucone do kosza lub pozostawione na miejscu.
- Od czasu rewolucji lewackiej, która ostatnio się w Polsce rozpętała, nie było u nas jakichś dewastacji, napisów na drzwiach czy murach kościoła - komentuje ks. Mirosław Karncewicz parafii św. Kazimierza Królewicza w Białymstoku. - To jest pierwsze tego typu wydarzenie. Może był to po prostu chuligański wybryk, ale nie sądzę. Wyrwanie krzyża wymagało naprawdę trochę wysiłku i determinacji, bo on był przymocowany do ściany dosyć solidnie. Wydaje mi się, że to pokłosie neomarksizmu, neobolszewizmu, z którym ostatnio mamy do czynienia.
Wczoraj (1 stycznia) w kościele zamiast pieśni na wyjście śpiewano suplikacje [pieśni śpiewane w okresach klęsk żywiołowych oraz nieszczęść - przyp. red.]. Parafia nie zgłaszała sprawy na policję.
- Nie mamy jeszcze monitoringu i policja prawdopodobnie nic by nie poradziła - mówi ks. Karncewicz. - To jest ogromne miasto, a nasze osiedle jest jednym z większych w Białymstoku, więc szukaj wiatru w polu. W przyszłości chcemy zamontować monitoring, aby zapobiec tego typu wandalizmom, a w razie ich wystąpienia, móc namierzyć sprawców.
We wnęce, w której znajduje się ołtarzyk, parafia chce tymczasowo zawiesić mniejszy krzyż, natomiast wyrwany krzyż - po renowacji - zostanie zawieszony z powrotem.
AKTUALIZACJA
3 stycznia parafia opublikowała następujące oświadczenie na swojej stronie internetowej
W nocy ze środy na czwartek został zdewastowany ołtarzyk z krzyżem, znajdujący się po zejściu ze schodów prowadzących z placu górnego kościoła do krużganków doprowadzających do wiatrołapu dolnego kościoła i pomieszczeń pogrzebowych. Wyrwany krzyż, którego nie uszkodzono, został wrzucony do pobliskiego kosza, a otaczające go dekoracje – kwiaty i znicze – zniszczone i wrzucone do kosza lub pozostawione na miejscu. W poniedziałek posprzątamy i umieścimy tam mniejszy zastępczy krzyż, a po zamontowaniu w tym miejscu monitoringu oraz po renowacji wyrwany krzyż wróci na swoje dawne miejsce. Módlmy się o szacunek dla krzyża w parafii i w Ojczyźnie naszej.
Przeczytaj też:
Chcą uratować groby od zapomnienia. Poszukiwane są rodziny osób pochowanych na cmentarzu w Starosielcach (ZDJĘCIA)
Białystok. Napisy aborcyjne na ogrodzeniu Pałacu Branickich. Miasto zgłosiło sprawę na policję
Modlitwa pod pod kościołem Farnym w Białymstoku podczas Marszu Kobiet 28.10.2020
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?