Zbieraj kupony, wygrywaj aparaty!
Zbieraj kupony, wygrywaj aparaty!
Dla Czytelników mamy trzy aparaty cyfrowe i zestawy upominków. Aby mieć szansę je zdobyć, trzeba zebrać komplet 24 kuponów. Kupony ponumerowane od 1 do 24 będą publikowane w "Porannym" w dniach dołączania map. Na każdym z nich będzie pytanie konkursowe. Na ostatnim kuponie zamieścimy pytanie opisowe, które będzie podstawą do wyłonienia zwycięzców w konkursie.
WAŻNE: Prawidłowo wypełnione zgłoszenie konkursowe musi zawierać komplet 24 oryginalnych, wyciętych z gazety kuponów z poprawnie zaznaczonymi odpowiedziami na pytania. Przynajmniej jeden kupon w komplecie powinien zawierać dane osobowe uczestnika konkursu. Pełna wersja regulaminu konkursu dostępna jest na: s oraz w Biurze Ogłoszeń "Kuriera Porannego".
Wśród malowniczego, pagórkowatego krajobrazu stoi neobarokowy kościół. Obok niego usytuowany jest z kolei drewniany dom parafialny, z którym wiąże się ciekawa historia.
- W 1946 roku tutejszy ksiądz kupił ten budynek od gminy Śniadowo i przeniósł go do Szumowa - mówi Paweł Lawda, podlaski przewodnik.
W Śniadowie budynek pełnił funkcję synagogi. Została ona wybudowany w 1933 roku i była dziełem Jana Wojsa, cieśli ze wsi Duchny Młode. Kiedy hitlerowcy wymordowali ludność żydowską, budynek stał pusty. Po wojnie znajdował się tam magazyn zbożowy. - I pewnie wszystko by podupadło jeszcze bardziej, gdyby nie szumowski ksiądz. Dzięki niemu możemy teraz podziwiać ciekawy obiekt - dodaje Lawda.
Z Szumowa udajemy się nieco na wschód i docieramy do okolic takich wsi, jak: Ostróżne czy Kalinowo. Niedaleko płynie niewielka rzeczka Łętawka z licznymi dopływami. Miejscowi opowiadają pewną historię.
- Działo się to niedługo po wojnie. Ziemia była podmokła, więc koło naszej wsi zaczęło się kopanie rowów. Robiła to dwójka robotników. Jeden stawiał słupki i pokazywał gdzie kopać, drugi kopał - opowiada Hanna Parzych, mieszkanka wsi Kalinowo.
I wszystko byłoby dobrze, gdyby po kilku godzinach prac miejscowi nie zauważyli, że rowy zamiast biec prosto, jakoś się dziwnie wiją. Pomyśleli jednak, że chyba tak trzeba.
- A tu pod wieczór przyjeżdża kierownik naszej dwójki robotników i jak nie zacznie ich rugać. Okazało się, że rowy miały być jednak proste. A to, że się nieco wykrzywiły, to efekt picia wódki. Robotnik, który stawiał słupki, był pijany, a drugi zamiast się rozejrzeć, kopał, gdzie ten pierwszy mu pokazał. I tak oto mamy dziś pokręcone rowy - śmieje się Parzych.
A teraz jedziemy do miejscowości Czyżew-Osada. Leży przy ważnej w XIX wieku linii kolejowej łączącej Warszawę z Petersburgiem. Pozostałością po dawnej świetności jest pochodzący z połowy XIX wieku dworzec w Czyżewie-Stacji. Niedawno rozpoczęły się prace nad jego odnowieniem.
- I okazało się, że pewna związana z nim legenda może być prawdziwa. Ludzie opowiadali, że pod dworcem są lochy, które miałyby prowadzić do piwnic kościoła w Czyżewie. Przy pracach robotnicy natknęli się na jakieś podziemne korytarze - mówi Leszek Kasprzak, mieszkający w Czyżewie kolejarz z 38-letnim stażem.
W okolicy mówi się też o niemieckim czołgu, który podczas II wojny światowej miał się zapaść w leju po bombie. A ta bomba miała być omyłkowo zrzucona przez hitlerowski samolot.
- Co prawda nikt do tej pory nie znalazł czołgu, ale wielu wierzy, że jest gdzieś tam zakopany. Cały, duży czołg - śmieje się Leszek Kasprzak.
Opowiada też, że będąc w okolicy, można podziwiać nieźle zachowaną wieżę ciśnień.
Na zakończenie naszej dzisiejszej wędrówki proponujemy udać się do miejscowości Święck-Strumiany. Wystarczy wyjechać z Czyżewa na północ, w kierunku wsi Rosochate Kościelne. Gdy już tam dotrzemy, skręcamy nieco na wschód i jesteśmy na miejscu.
- Można u nas znaleźć ślady po średniowiecznym grodzisku. Do dziś zachowały się fragmenty wału oporowego oraz fosy - mówi Zdzisław Bieranowski, emerytowany nauczyciel z pobliskiej szkoły.
Badania wykopaliskowe ujawniły, że oprócz grodu istniały tam jeszcze dwie osady oraz cmentarzysko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?