Krzysztof Zimnoch, w przeszłości dobrze zapowiadający się bokser wagi ciężkiej, w listopadzie ubiegłego roku wrócił na ring po dwuletniej przerwie. Na gali w Radomiu organizowanej przez Mateusza Borka niespodziewanie przegrał przed czasem z mniej doświadczonym Krzysztofem Twardowskim. Wielu obserwatorów twierdziło, że to może być już koniec kariery białostockiego boksera.
- Nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji - powiedział niedawno Zimnoch w programie „Fighters”. - Czekam na powrót ognia od środka. Jeśli jeszcze poczuję, że powinienem wrócić na salę i zacząć trenować sam dla siebie, to na pewno to zrobię. Jeżeli chodzi o walkę, to czekam na ogień, jeśli go poczuję, to zobaczymy czy ktoś będzie chciał zorganizować mi walkę.
CZYTAJ TEŻ: Boks. Krzysztof Zimnoch nie wyklucza powrotu na ring
O planach powrotu na ring Zimnocha wypowiedział się Dariusz Snarski, który w rozmowie z „Polsatem Sport” przyznał, że ostatnio długo rozmawiał na ten temat z pięściarzem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że szef białostockiej grupy Chorten Boxing Production zaprosił do współpracy Zimnocha.
- Mówię szczerze, powiedziałem przyjdź, potrenujemy i zobaczymy, czy jest sens narażać zdrowie - mówi Snarski. - Chcę sprawdzić, jak Krzysiek reaguje na ciosy. Miał przecież długą przerwę. A gdy już wyszedł do ringu, to przegrał z podrzędnym pięściarzem, jakim jest Twardowski. Albo źle się przygotował do tej walki, albo już nie trzyma ciosu.
ZOBACZ: Dariusz Snarski: Na miejscu Artura Szpilki zakończyłbym karierę
Zimnoch przyznał, że chętnie wyszedłby do ringu z Siergiejem Radczenką, który niedawno w Łomży w kontrowersyjnych okolicznościach przegrał z Arturem Szpilką. Bokser odniósł się także do walki z samym Szpilką.
- Jak wejdę do ringu z Arturem Szpilką, to nie po pieniądze, tylko po to, żeby wygrać - stwierdził Zimnoch.
- Myślę, że za jakiś czas taka walka jest możliwa. W tej chwili Krzysiek musi skoncentrować się przede wszystkim na tym, aby zbudować pewność. Wiemy, że potrafi boksować - przekonuje Snarski.
Krzysztof Zimnoch zawodowo walczy od 2010 roku. Od tego czasu stoczył 26 pojedynków, odnosząc w nich 22 zwycięstwa.
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?