Koncert "Wolność dla Białorusi" rozpoczął się krzykiem. Zainicjowały go Białorusinki, które przyszły na występ. Po chwili dołączyli do nich wszyscy zgromadzeni, widzowie również. Trwało to około minuty. W ten sposób odwołano się do protestu jednej z białoruskich aktywistek Jany Szostak. Ona też krzyczała po porwaniu samolotu Ryanair.
To dla mnie bardzo bliskie. Zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli my z zewnątrz nie będziemy dawać sygnałów, że popieramy ten ruch i chcemy, żeby na Białorusi była wolność , to będzie podobna sytuacja jak u nas na początku lat 80. Wtedy czuliśmy się osamotnieni i nie mogliśmy liczyć na pomoc państw sąsiednich - mówił Adam Romanowicz.
To pierwszy artysta, który wystąpił w niedzielę w 6ścianie. - Przeżywaliśmy podobną sytuację 40 lat temu, ja jako 17-latek roznosiłem ulotki, zdarzyło mi się napisać na murze szkoły: "Solidarność żyje", moja matka działała w Solidarności i przez to straciła stanowisko - mówił artysta. Na niedzielny koncert przygotował piosenki Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego.
W oddzielnym pomieszczeniu toczyły się dyskusje na temat sytuacji na Białorusi, a także tego, jak Polacy mogą pomóc sąsiadom. W rozmowach wzięli udział m.in. prezydent Tadeusz Truskolaski, poseł Robert Tyszkiewicz, Poprowadził je Mikołaj Wawrzeniuk.
- Słowa mogą pomagać. Nasz koncert, nasze spotkania pokazują ludziom w beznadziejnej sytuacji, że ktoś o nich myśli - mówił Mikołaj Wawrzeniuk.
Koncert współorganizował białoruski aktywista Dima Siewko. Uważa, że sytuacja na Białorusi to nie jest tylko wewnętrzna sprawa.
- W tamtych więzieniach przebywają też Polacy i chcemy też wyrazić solidarność wobec nich - mówił Dima Siewko.
- Bardzo szanuję to, co Polacy robią dla Białorusinów w tak trudnym dla nas okresie. Organizatorami tego koncertu są Polacy, którzy współczują Białorusinom i to mnie bardzo cieszy - mówiła Katarzyna. To Białorusinka, od 4 lat mieszka w Białymstoku. - Gdyby Białoruś była wolna, chętnie bym wróciła.
Koncertowi przysłuchiwało się mnóstwo widzów. Trudno było znaleźć wolne miejsce. Artyści występowali na żywo. W przerwie między występami, wyświetlano życzenia dla Białorusi. Składał je m.in. Lech Wałęsa. Były też życzenia od mieszkańców miasta. Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na sytuację u naszego wschodniego sąsiada oraz na represje władzy wobec obywateli.
Białorusini protestowali też na granicach w Podlasiu. Ostatnio taka demonstracja została zorganizowana w sobotę.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?