Zakład Pielęgnacyjno- Opiekuńczy w Krynkach skończył dziesięć lat. Przez ten czas pomógł setkom osób starszych i schorowanych.
- Pacjenci, którzy obecnie przebywają w naszym zakładzie mają od 31 do 98 lat. Najwięcej jest jednak osób powyżej 60. roku życia. Chociaż kilka lat temu mieliśmy też pacjentkę, która przychodząc do nas miała 103 lata, a kiedy wychodziła - 105. Po wypisaniu do domu dożyła aż 107 lat - mówi Krystyna Karolkiewicz, kierownik Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Krynkach.
Dziś zakład dysponuje 35 miejscami. Przez dziesięć lat przybyło ich aż piętnaście. Łóżka nigdy nie stoją jednak puste.
- Osób potrzebujących pomocy ciągle przybywa - mówi Krystyna Karolkiewicz. - Nasze społeczeństwo starzeje się. Ten problem szczególnie mocno widać na wsiach, gdzie często dochodzi do sytuacji, że ludzie starsi pozostają sami, bez żadnej opieki.
Początki zakładu sięgają 2002 roku. Wcześniej przez rok szpital w Krynkach funkcjonował w strukturach sokólskiego ZOZ-u. Samodzielną placówką stał się dopiero 1 kwietnia 2002 roku.
- To był jeden z pierwszych takich zakładów w naszym województwie. Pracują tam wykwalifikowane pielęgniarki, budynek został gruntowanie wyremontowany. Mogę śmiało powiedzieć, że zakład w Krynkch jest naszą perełką - chwali funkcjonowanie zakładu Lilia Micun, kierownik wydziału zdrowia Starostwa Powiatowego w Sokółce.
Choć zakład działa na terenie powiatu sokólskiego, przyjmuje pacjentów z całego województwa. - Mieliśmy pacjentów z Łomży, Suwałk, Białegostoku, a nawet ze Śląska - wylicza Krystyna Karolkiewicz.
Pacjenci, którzy trafiają do zakładu spędzają tu od kilku miesięcy do nawet dwóch lat. Dlatego tak ważne jest, żeby placówka była jak najbardziej przyjazna starszym ludziom.
- Nasz obiekt jest parterowy, w całości przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dysponujemy niezbędnym sprzętem do rehabilitacji i pielęgnacji naszych pacjentów. Na zewnątrz, w ogrodzie mamy altankę, huśtawkę, alejki spacerowe, jest dużo zieleni. W budynku jest kapliczka. Wiemy, że to wszystko jest bardzo ważne dla naszych podopiecznych i pomaga im wrócić do zdrowia - podkreśla Krystyna Karolkiewicz.
W zakładzie pracują obecnie 23 osoby. Większość z nich to pielęgniarki.
W naszym powiecie działają jeszcze dwie tego typu placówki. Przy sokólskim szpitalu działa Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy. Z kolei w Dąbrowie od kilku miesięcy funkcjonuje Zakład Opiekuńczo-Leczniczniczy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?