Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krwawa bójka na maczety przy Suraskiej: Pokrzywdzony chce poczytać akta

(mw)
Zarówno oskarżony Oxen S., jak i pokrzywdzony Tomasz P. (na zdj. tyłem) na poniedziałkową rozprawę zostali doprowadzeni przez policjantów. Oxen S. jest aresztowany w tej sprawie, a Tomasz P. odsiaduje zaległy wyrok.
Zarówno oskarżony Oxen S., jak i pokrzywdzony Tomasz P. (na zdj. tyłem) na poniedziałkową rozprawę zostali doprowadzeni przez policjantów. Oxen S. jest aresztowany w tej sprawie, a Tomasz P. odsiaduje zaległy wyrok. Wojciech Oksztol
Taki wniosek Tomasz P. złożył dopiero w poniedziałek na rozprawie. Przyszedł na nią już z adwokatem, bo w procesie Oxena S. chce być oskarżycielem posiłkowym. Sąd się na to zgodził. By pokrzywdzony mógł się zapoznać z aktami sprawy, sędzia musiała odroczyć rozprawę do przyszłej środy.

Proces, który miał w poniedziałek ruszyć przed Sądem Okręgowym w Białymstoku, dotyczy wydarzeń z końca kwietnia tego roku. Śledczy ustalili, że nad ranem, 26 kwietnia, w okolicy ulicy Suraskiej starło się ze sobą kilku mężczyzn. Część z nich była uzbrojona w maczety.

Według śledczych, po bójce 20-letni Oxen S. wrócił w tamto miejsce. Na chodniku leżał już tylko zakrwawiony Tomasz P. Oskarżony miał podbiec do niego i kopać go w głowę, aż nie nadjechał policyjny patrol. Zdaniem prokuratury, ciosy zadawane były z całej siły obutą piętą w głowę nieprzytomnego mężczyzny.

Tomasz P. w ciężkim stanie trafił do szpitala. Miał problemy z oddychaniem, które, zdaniem biegłych lekarzy, mogły doprowadzić do jego śmierci. Młody mężczyzna został też pocięty maczetą, stracił palec.

Oxen S. nie przyznaje się do zarzutów. - Byłem zestresowany całą bójką. Kopałem go, ale tylko do momentu, aż ktoś krzyknął, że jest nieprzytomny - wyjaśniał w śledztwie.

Bójka na maczety. Odcięli palec i kopali (wideo)
Prokuratura prowadził jeszcze drugie śledztwo w sprawie tej bójki. Zarzuty usłyszeli tam młodzi mężczyźni identyfikujący się z subkulturą skinów, a także zawodnicy białostockiego klubu bokserskiego. Ponieważ wciąż trwa drugie śledztwo, prokuratura nie ujawnia, co było powodem krwawego zajścia. Po usłyszeniu zarzutów podejrzani pięściarze bronili się, twierdząc, że uzbrojeni w maczety skini zaatakowali ich znajomych Ormian, z rasistowskich pobudek. A oni tylko stanęli w ich obronie.

Sprawa usiłowania zabójstwa Tomasza P. została wyłączona, ponieważ w głównym śledztwie mężczyzna jest jednym z podejrzanych właśnie o udział w tej bójce z użyciem maczety. Prawo stanowi, że jedna osoba w jednym śledztwie nie może być zarówno pokrzywdzonym, jak i podejrzanym.

Oxenowi S. grozi dożywocie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny