Trasa Białystok - Augustów to teraz droga śmierci. Wszyscy o tym wiemy. Jeździ się tędy coraz trudniej, jest bardzo zatłoczona – mówi Ryszard Iwaszkiewicz , prezes Podlaskiego Klubu Biznesu.
Dlatego przedsiębiorcy mówią dość. Zamierzają interweniować u ministra rozwoju i infrastruktury. Wyślą oficjalne pismo do Warszawy w sprawie modernizacji dk8 Białystok - Augustów. Ryszard Iwaszkiewicz zapewnia, że podpiszą go nie tylko przedsiębiorcy, ale też samorządowcy. – Wspieram ideę, by droga do Augustowa była o jak najwyższym standardzie. Trasa, którą mamy teraz jest niewystarczająca – zapewnia wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
– Jestem na etapie dyskusji z rządem o drodze Białystok Augustów, żeby to była bezkolizyjna trasa w klasie 2+2, czyli dwa pasy w jedną, dwa w drugą – mówił w marcu marszałek Artur Kosicki na spotkaniu w Izbie Przemysłowo-Handlowej.
O podobne rozwiązanie chcą walczyć przedsiębiorcy.
– Optymalnym rozwiązaniem byłaby budowa drogi w przekroju dwa pasy w jedną stronę i dwa w drugą. Nie jak proponują drogowcy dwa plus jeden, bo to rozwiązanie dla samobójców. Tym bardziej, że tą drogą tiry i tak będą jeździć, bo to najkrótsze połączenie z Augustowem i Suwałkami. Nikt nie będzie nadrabiał 30 kilometrów przez Ełk –dodaje Ryszard Iwaszkiewicz.
Podobnego zdania jest Mirosław Lech, wójt gminy Korycin.
– Wszyscy czekamy na budowę nowej drogi. Najlepszym rozwiązaniem byłby przekrój dwa plus dwa. Podpisuję się pod nim obydwiema rękami – podkreśla Mirosław Lech.
On również jest przekonany, że ruch na ósemce nie zmniejszy się nawet po zakończeniu budowy Via Carpatii, Via Baltiki, czy S16. – Tym bardziej, że ruch samochodowy ciągle wzrasta, a kierowcy zazwyczaj wybierają najkrótsze trasy – dodaje Mirosław Lech, przypominając, że na przebudowę ósemki wszyscy czekają już ponad 20 lat.
Co na to GDDKiA?
– Budowa dwóch jezdni byłaby oczywiście pożądana, i jest możliwa - jednak jak wynika z naszych analiz - dopiero po 2025, nawet po wybudowaniu jezdni w przekroju 2+1 – mówi Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku.
Wiąże się to bowiem z koniecznością wykonania dokumentacji od nowa, ewentualnie częściowo wykorzystującej to co już zostało zrobione i uzyskaniu nowych decyzji środowiskowych. – To zaś przekłada się na czas, w którym zadanie mogłoby być zrealizowane. W grę wchodziłaby zapewne perspektywa 2023-2030, z oddaniem do użytku pod koniec tejże perspektywy. Oczywiście zakładając że na zadanie są zapewnione środki finansowe - od dokumentacji, po realizację – dodaje Rafał Malinowski.
Przypomina, że aktualnie prowadzone są prace przygotowawcze do przebudowy do przekroju 2+1. Zadanie to podzielone jest na trzy odcinki: Korycin-Suchowola, Suchowola - Sztabin, Sztabin - Augustów. Wszystkie posiadają już ostateczną decyzję środowiskową. Roboty budowlane mają być prowadzone w latach 2023 - 2025.
Zobacz także:
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Białymstoku. Zobacz co powiedział na temat naszego regionu i Unii Europejskiej (28.04.2019)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?