MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraina Aniołów w Mielniku. Niezwykła atrakcja na mapie turystycznej Podlaskiego

Julia Szypulska
Kraina Aniołów w Mielniku działa od kilku tygodni
Kraina Aniołów w Mielniku działa od kilku tygodni Adam Tobota
To nie jest i nigdy nie będzie park rozrywki - zaznacza Adam Tobota, pomysłodawca i wykonawca Krainy Aniołów. To miejsce wypoczynku, medytacji, ale też edukacji na temat religii. Jest tu na przykład Biblijny Labirynt o powierzchni 1,5 ha, w którym jeszcze się nie zdarzyło, by ktoś nie zabłądził. Kraina Aniołów w Mielniku działa od niedawna, ale już wzbudza spore zainteresowanie. Niektórzy przyjeżdżają kolejny raz, przywożąc ze sobą rodzinę czy znajomych.

Kraina Aniołów w Mielniku to od początku do końca dzieło Adama Toboty. Pomysł pojawił się kilka lat temu.

Postanowiłem zrobić coś, co będzie promowało wartości chrześcijańskie, w które wierzę, a jednocześnie będzie na tyle interesujące, że przyciągnie także osoby, które tych wartości nie podzielają - wyjaśnia Adam Tobota.

Kraina Aniołów w Mielniku zaprasza do największego w Polsce całorocznego labiryntu

Tak zaczęła powstawać koncepcja Krainy Aniołów w Mielniku. Nazwa "kraina" nie jest przypadkowa, to efekt długich przemyśleń.

To nie jest i nigdy nie będzie park rozrywki - podkreśla właściciel.

Czym zatem jest? To miejsce położone na ogromnej, 17-hektarowej działce w Mielniku. Ono cały czas powstaje, na razie udostępniony dla zwiedzających jest Labirynt Biblijny. Tworzy go 13 tys. żywotników zasadzonych na powierzchni 1,5 ha. Obiekt robi wrażenie, a przy okazji spełnia swoje zadanie. Jak zapewnia właściciel, jeszcze się nie zdarzyło, by ktoś w nim nie zabłądził. I dodaje, że jest to obecnie największy całoroczny zielony labirynt w Polsce. Biblijny, bo można w nim znaleźć sceny ze Starego Testamentu. Docelowo ma ich być 15-17, na razie jest pięć. Są to sceny:

  • stworzenie Adama i Ewy

  • wygnanie z Raju

  • Daniel i lwy

  • przejście przez rzekę Jordan

  • Kain zabija Abla.

Niektóre są dosłowne, na przykład w scenie wygnania z Raju pojawiają się postaci ludzkie, wąż i inne zamieszkujące go zwierzęta. Inne natomiast symboliczne - przejście przez rzekę Jordan symbolizuje kilka płaskich dużych głazów. Stworzenie Adama i Ewy obrazują z kolei postaci wyłaniające się z ziemi.

Kraina Aniołów - miejsce do odpoczynku i edukacji

Błądzącym w labiryncie Adam Tobota opowiada anegdotę o starym diable. Brzmi ona mniej więcej tak: Stary diabeł wziął wszystkie "akcesoria", którymi nakłaniał ludzi do grzechu, i poszedł na targ. Rozłożył swój dobytek, próbując zainteresować nim kupujących. Wieść o obecności samego diabła szybko się rozeszła i wokół jego stoiska zebrał się tłum. To jest kociołek z ogniem piekielnym - pokazywał, a to grzechy. Ktoś zapytał o drobiazg leżący gdzieś z boku. To moje najważniejsze narzędzie pracy - odpowiedział diabeł. Działa, jak już nic innego nie pomaga: ani pijaństwo, ani lenistwo, ani pozostałe grzechy. To zniechęcenie. Grunt więc nie zniechęcać się w labiryncie, tylko wytrwale iść do celu.

Koncepcja Krainy Aniołów jest przemyślana, a obiekt poza wytchnieniem w otoczeniu przyrody oferuje sporą dawkę wiedzy. Adam Tobota jest z wykształcenia historykiem, zatem różnego rodzaju ciekawostkami sypie jak z rękawa. Na przykład taką, że przed wiekami w niektórych krajach za lenistwo wsadzano ludzi do więzienia, chodziło o tych, którym nie chciało się pracować. A żeby zachęcić ich do aktywności, wlewano im do celi wodę, którą musieli wypompowywać, żeby się nie utopić. Podobno kara była bardzo skuteczna. Zwiedzający mają szansę usłyszeć tę opowieść na końcu labiryntu, gdzie znajduje się siedem głazów symbolizujących siedem grzechów głównych.

W Krainie Aniołów obecne są wreszcie tytułowe postaci, czyli anioły. Ich wygląd to wizja pomysłodawcy.

Anioły są bytami bezcielesnymi, można je więc przedstawiać w dowolny sposób - wyjaśnia Adama Tobota. - Temat aniołów jest bardzo popularny, w Internecie można znaleźć tysiące informacji na ten temat. Sam byłem tym zaskoczony, kiedy przystępowałem do opracowywania koncepcji tego miejsca.

Niedawno na przykład w obiekcie pojawiła się tablica informująca o trzech najbardziej znanych archaniołach:

  • Michale

  • Gabrielu

  • i Rafaelu.

Jak podkreśla właściciel, obiekt cały czas się rozwija i będzie się tak działo przez następnych kilka lat. W planie jest jeszcze wioska afrykańska i ogrody orientalne, gdzie znajdą się anioły z różnych kontynentów - to plan na przyszły rok. Kraina Aniołów w Mielniku nie jest jeszcze gotowa, ale już wzbudza zainteresowanie. Zazwyczaj przyjeżdżają ludzie, których interesuje ta tematyka, bo np. zbierają figurki aniołów. Często jednak wracają ze znajomymi czy rodziną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Chcą się dorobić na nieszczęściu powodzian

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny