Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraftowe piwo z japońskiej odmiany chmielu w menu Koku Sushi. Największej sieci franczyzowej sushi w Polsce wywodzącej się z Białegostoku

peż
Nowego piwa - Oishi Biru - można próbować w lokalach Koku Sushi od 3 czerwca. Dostępne jest w dwóch smakach: kwiat jaśminu i herbata matcha lub trawa cytrynowa i herbata matcha.

Wyprodukował je Browar Północny z Suwałk na specjalne zamówienie sieci.

- Przygotowania trwały długo, zrobiliśmy pięć prób smakowych, a za każdym razem proces warzenia trwał pięć tygodni. Ale wiedzieliśmy, dokładnie o co nam chodzi i warto było tyle czekać. Powstało solidne rzemieślnicze piwo, bez barwników i polepszaczy. Nie jest słodkie, ani przearomatyzowane; na finiszu czuje się w ustach delikatny posmak jaśminu lub cytryny – mówi Urszula Olechno, współwłaścicielka sieci. – Nazwaliśmy je Oishi Biru, co znaczy dobre piwo.

Piwo przeszło już pierwszy test smaku podczas majowego zjazdu wszystkich 26 franczyzobiorców Koku Sushi. W skali od 1 do 6 każdy przyznał mu 6 punktów.

W trakcie spotkania ogłoszono także zwycięzcę dorocznego konkursu „Nowe Inspiracje” na stworzenie nowej pozycji w menu Koku Sushi. W tym roku nagroda powędrowała do Łomży, a wymyślona w restauracji rolka znalazła się na czołowym miejscu w nowej karcie.

- Ekipa Koku z Łomży stworzyła uramaki cytrusowa california z łososiem. Ryba marnowana jest w cytrusach, swoje robi też dodatek azjatyckiego sosu ponzu i świeżej skórki cytrynowej. Powstało wspaniałe, odświeżające danie, świetne na upalne dni – komentuje Urszula Olechno. – Załoga z warszawskiego Ursusa natomiast skomponowała niepowtarzalny drink na bazie Martini.

W menu jest też więcej niespodzianek. Sieć wprowadza nową rybę moonfish z południowego Pacyfiku, która świetnie pasuje do sushi i bardzo dobrze smakuje na surowo.

Po azjatyckich wojażach właściciele sieci postanowili też powrócić do korzeni sushi. W karcie na ten sezon znajdzie się więc Chirashi Sushi. To najbardziej tradycyjny sposób serwowania tego dania. Podaje się je w misce, w której na zakwaszony ryż wykładane są kawałki ryby i różne dodatki.

Poza nowościami w menu, sieć Koku Sushi przygotowała też niespodziankę dla swoich franczyzobiorców. Po raz pierwszy przyznała nagrodę Best Restaurant dla najlepiej zarządzanego lokalu. Wyróżnienie to otrzymał bar z Bolesławca, który prowadzą Wiesław i Marzena Belka.

- Wyróżniliśmy tę restaurację za to, że każdy gość czuje się tam chciany i zaopiekowany, za serdeczność właścicieli, klimat jaki tworzą, za bliską relację z gośćmi – chwali zwycięzców Urszula Olechno. - Dbają o restaurację jak o własny dom i są tego wyniki. Państwo Belka przenieśli się do Bolesławca z większej aglomeracji, by otworzyć tu Koku Sushi i w liczącym ponad 40 tys. mieszkańców mieście stworzyli lokal, w którym trzeba rezerwować stoliki z dużym wyprzedzeniem, rejestrują regularny przypływ gości i coraz większe obroty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny