W miniony wtorek policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży mienia na terenie jednej z suwalskich firm. Zawiadamiający zrelacjonował, jak do tego doszło.
Jak zwykle zostawił swoje rzeczy, m.in. saszetkę z zawartością pieniędzy, telefonu komórkowego i dokumentów w metalowej szafce. Nigdy jednak jej nie zamykał. Tak też było i tym razem. Niestety nie wyszło mu to na dobre. Około godziny 17.00 zauważył, że saszetka zniknęła.
Czytaj też: Kradzieże drogich aut w Białymstoku i powiecie. Złodzieje atakują nawet wtedy gdy jesteśmy w domu
Następnego dnia suwalska policja ustaliła i zatrzymała podejrzanego o kradzież mężczyznę. Odzyskała też skradziony telefon warty 700 zł.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Sprawą zajmie się sąd.
Kradzież blokady w oku kamery
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?