KPK się unowocześnia. Będą nowe mercedesy i warsztaty naprawcze.

Liczba dnia

Liczba dnia

24 mln zł - tyle mają kosztować wszystkie tegoroczne inwestycje KPK

Nasze autobusy będą ze Stuttgartu, czyli z najwyższej półki - mówi Cezary Zajkowski, prezes Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. - Najnowocześniejsze, jakie ta firma teraz robi. I mocno naszpikowane elektroniką.

Autobusy będą przegubowe i wyposażone w elektroniczny system informacji pasażerskiej. Białostocka spółka przeznaczy na nie 10 milionów złotych. Pod koniec lutego firma wzbogaciła się już o 14 nowych solarisów. Otrzymała je z puli 48, które kupiło miasto.

A już w przyszłym miesiącu ruszy przebudowa placu postojowego zajezdni przy ulicy Składowej 11. Wykonawca, który już został wybrany, wymieni całą infrastrukturę podziemną i nawierzchnię. Plac zostanie wyposażony w nowoczesny monitoring i oświetlenie.

To niejedyne tegoroczne inwestycje przewoźnika. Czeka on na pozwolenie na zbudowanie nowoczesnego budynku do naprawy autobusów oraz przebudowę placów manewrowych. Jeżeli formalności, a potem prace pójdą sprawnie, to przed końcem roku modernizacja powinna się zakończyć. Te inwestycje są niezbędne, bo dotychczasowe zaplecze nie spełnia standardów.

- Nie jesteśmy w ogóle przystosowani do obsługi nowoczesnych autobusów - przyznaje Cezary Zajkowski. - One mają mnóstwo elektroniki i nie mogą być naprawiane na zewnątrz. Dłużej z inwestycjami nie można było czekać.
Budżet miasta nie dokłada do tych inwestycji ani złotówki. Natomiast sześć milionów złotych wyłożył z unijnych dotacji urząd marszałkowski.

Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacyjne istnieje od 1991 roku. Obecnie obsługuje 11 linii autobusowych na terenie aglomeracji białostockiej.